W piątek wieczorem (13 grudnia) funkcjonariusze włocławskiej patrolówki zauważyli na ul. Płockiej bardzo szybko poruszającego się volkswagena. Auto wyprzedziło nieoznakowany radiowóz i zaczęło się oddalać w kierunku al. Kazimierza Wielkiego. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli i sprawdzić co jest przyczyną takiego zachowania.
- Kierujący był bardzo zdenerwowany, wykonywał gwałtowne ruchy, unikał wzroku mundurowych. Policjanci nabrali podejrzeń, że może on posiadać przy sobie zabronione środki lub przedmioty. Ich podejrzenia okazały się słuszne. Podczas kontroli odnaleźli przy 22-latku kilka różowych tabletek. Kilkadziesiąt sztuk tych samych pigułek i prawie 1,5 grama marihuany ukrytych było jeszcze w pojeździe - informuje nas st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska, rzecznik prasowy KMP we Włocławku.
Mężczyzna przyznał się, że są to narkotyki, co potwierdziły późniejsze badania. Mieszkaniec gminy Włocławek usłyszał już od mundurowych zarzut posiadania środków odurzających. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].