Włocławek: W miniony poniedziałek (16.11.2020) po godzinie 18 włocławscy funkcjonariusze dostali informację o ujęciu przez świadka kierującego mitsubishi, który spowodował kolizję na parkingu przy ulicy Bajecznej we Włocławku i próbował odjechać. Z relacji świadka wynikało także, że od kierowcy wyczuwalna była silna woń alkoholu. Patrol mundurowych po dotarciu przejął mężczyznę i przeprowadził badanie trzeźwości. - Urządzenie wykazało u 60-letniego mieszkańca Włocławka prawie 2 promile alkoholu w organizmie - informuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski z zespołu prasowego KMP we Włocławku.
Czytaj też: 10-miesięczna Dagmara z Włocławka nie żyje. SZOKUJĄCE zachowanie matki
- Policjanci ustalili, że kierowca mitsubishi podczas wykonywania manewru zawracania na parkingu uderzył w zaparkowany pojazd, po czym próbował odjechać. Świadek widząc zachowanie kierowcy wyciągnął go z pojazdu i przytrzymał do czasu przyjazdu zaalarmowanych policjantów - przekazuje nam st. sierż. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku.
Policjant podkreśla, że dzięki reakcji przypadkowego świadka, nietrzeźwy włocławianin nie mógł kontynuować dalszej jazdy. Za spowodowanie kolizji drogowej sprawca został ukarany mandatem karnym, natomiast za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie on przed sądem. - Za tak nieodpowiedzialne zachowanie może mu grozić kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności - podsumowuje st. sierż. Tomaszewski.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Polecany artykuł: