Polecany artykuł:
W czwartek (31 stycznia) - policjanci z komisariatu w Chełmży doprowadzili do toruńskiego sadu 31-letniego mieszkańca gminy Zławieś Wielka. W poniedziałek (28 stycznia) mężczyzna zabarykadował się w jednym z pomieszczeń w swoim domu i odmawiał wyjścia. Sytuacja była poważna, ponieważ lokator miał przy sobie butlę z gazem i groził wysadzeniem budynku. Na miejsce skierowano wszystkie służby ratunkowe.
- Zespół policyjnych negocjatorów po kilkudziesięciu minutach rozmowy nakłonił desperata do opuszczenia pokoju. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Okazało się, że był pijany. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zaistnienia zdarzenia zagrażającego zdrowiu i życiu wielu osób oraz mienia. Na wniosek organów ścigania sąd aresztował go na najbliższe trzy miesiące - relacjonuje Wojciech Chrostowski z KMP w Toruniu.
Za to przestępstwo mężczyźnie może grozić do 8 lat więzienia.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected]