Klientka rzuciła wypiekiem w pracownicę! Skandaliczny incydent w toruńskiej cukierni

Cukiernia „Marta Sztamborska Pracownia Cukiernicza” przy ul. Prostej 16/18 w Toruniu stała się niedawno areną skandalicznego zajścia, które oburzyło zarówno klientów, jak i internautów. Jak informuje "Eska Toruń News", jedna z klientek wróciła do lokalu z reklamacją dotyczącą drożdżówki zakupionej przez jej dorosłego syna. Jednak przebieg tej reklamacji mocno zaskoczył wszystkich obecnych.

Według relacji opublikowanej przez pracownice cukierni na Instagramie, kobieta oświadczyła, że jej syn „jest zbyt nieśmiały”, dlatego to ona pojawiła się po zwrot pieniędzy. Zarzuciła, że ciastko miało zakalec. Zespół obsługi poprosił o okazanie wypieku – w odpowiedzi jedna z pracownic… została uderzona bułką w twarz.

Nagranie z monitoringu potwierdza agresywne zachowanie kobiety, które pracownicy określili jako „przekroczenie wszelkich granic”.

– Dla nas to zdecydowanie za dużo – napisano w mediach społecznościowych cukierni. – Zostałyśmy zaatakowane tylko dlatego, że nie przyjęłyśmy od razu reklamacji bez jakiegokolwiek wyjaśnienia i dowodu.

Wydarzenie wywołało gorącą dyskusję w internecie. Wielu komentujących zwraca uwagę na rosnącą agresję w relacjach klient–obsługa oraz brak szacunku wobec osób pracujących w gastronomii. Toruński incydent stał się symbolicznym przykładem, jak łatwo w dzisiejszych czasach przekroczyć granice dobrego smaku – dosłownie i w przenośni.