Toruńscy zawodnicy już od pierwszych minut meczu byli bardzo zmotywowani i odważnie atakowali bramkę strzeżoną przez Przemysława Odrobnego. Ten jednak dobrze sobie radził i przez jakiś czas skutecznie bronił dostępu do swojej świątyni. Dopiero w 9. minucie Jegor Fijofanow do spółki z Szabanowem i Gusevasem złamali obronę "Szarotek" i otworzyli wynik spotkania. Strata gola wyraźnie podrażniła drużynę z Nowego Targu, która ruszyła do kontrofensywy, ale bramkarz KH Energa Toruń do spółki z obroną radzili sobie bezbłędnie. 16. minuta przyniosła podwyższenie prowadzenia torunian. Długie podanie od Ville Saloranty trafiło do Konsty Jaakoli, który bez problemów umieścił krążek w bramce. Minutę później "Stalowe Pierniki" miały kolejną okazję na gola, jednak podyktowanego karnego nie wykorzystał Saloranta.
Zobacz też: KH Energa Toruń z pięknym zwycięstwem! GKS Katowice poległ na Tor-Torze [RELACJA, ZDJĘCIA]
Dalszy ciąg relacji pod galerią ze zdjęciami.
Początek drugiej tercji to wymiana ciosów i wzajemnych ataków. W 38. minucie doszło do zamieszania w drużynie z Torunia i na lodzie zameldowała się zbyt duża liczba graczy, przez co hokeiści z grodu Kopernika musieli grać dwie minuty w osłabieniu. Jak się okazało - nie była to dla nich duża strata. Piękna samodzielna akcja Michała Kalinowskiego zapewniła podwyższenie wyniku. Było już 3:0!
Ostatnią część spotkania KH Toruń rozpoczął w osłabieniu, co "Szarotki próbowały" rzecz jasna wykorzystać. Svensson doskonale odpierał ataki przeciwników i nie dopuścił do utraty golaprzez swój zespół, natomiast w 49. minucie współpraca Artyoma Smirnowa, Michała Kalinowskiego oraz Michaiła Szabanowa zakończyła się kolejną bramką! "Stalowe Pierniki" swój drugi mecz w sezonie zakończyły wynikiem 4:0 a MVP spotkania zasłużenie został toruński bramkarz.
Podcasty
Playlisty tematyczne
