Zwłoki kobiety w Kleparach pod Gniewkowem. 64-latka miała na głowie ranę po uderzeniu tępym narzędziem
Po południu w piątek, 11 listopada w Kleparach pod Gniewkowem dokonano makabrycznego odkrycia. Ujawniono tam zwłoki 64-letniej kobiety, która na głowie miała ranę po uderzeniu tępym narzędziem. Tak ślad wskazywał, że kobieta prawdopodobnie padła ofiara zabójstwa. – Na miejscu działa grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Lekarz stwierdził zgon kobiety. Informacje w tej sprawie dostaliśmy w związku z tym, że z tą panią nie było kontaktu - przekazała wczoraj PAP asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Policja zatrzymała męża nieżyjącej 64-latki
W sobotę, 12 listopada po południu został zatrzymany 72-letni mąż nieżyjącej kobiety. Z informacji PAP wynika, że policja podejrzewa mężczyznę, iż może mieć on związek ze śmiercią swojej żony. Nie ma natomiast komunikatu śledczych o przedstawieniu zarzutów 72-latkowi. Czynności w sprawie ciągle trwają. Wiadomo natomiast, że policjanci ujęli mężczyznę, gdy ten znajdował się na terenie kompleksu leśnego. - Przed godziną 17.00 został zatrzymany mężczyzna, z uwagi na to, że może mieć związek ze śmiercią kobiety. Został odnaleziony na terenie kompleksu leśnego w gminie Gniewkowo - powiedziała PAP rzecznik prasowa kujawsko-pomorskiej policji mł. insp. Monika Chlebicz.