Turzany: Matka zabiła swoje małe dzieci? Sprawę bada policja
Nie żyje dwóch chłopców z miejscowości Turzany w gminie Inowrocław (Kujawsko-Pomorskie). Ich ciała policjanci znaleźli w mieszkaniu. Rany kłute wskazują, że bardzo prawdopodobne jest zabójstwo. Jak przekazała PAP policja - trwają czynności w tej sprawie pod nadzorem prokuratora.
Zobacz koniecznie: Śmierć zabrała te dzieci. Ich życie skończyło się za szybko. Te historie rozrywają serce
Policja informację o tej tragedii uzyskała o godzinie 9.30 w piątek.
- Wyjaśniamy okoliczności śmierci dwójki dzieci w wieku 3 i 5 lat. Śledztwo prowadzi policja pod ścisłym nadzorem inowrocławskiej prokuratury. W mieszkaniu w miejscowości Turzany w gminie Inowrocław ujawniono zwłoki dzieci. Śmierć potwierdził lekarz. Oględziny i rany na ich ciele wskazują na możliwość przyczynienia się kogoś do ich zgonu. Rany mogły przyczynić się do ich śmierci - poinformowała PAP rzecznik prasowa inowrocławskiej policji asp. sztab. Izabella Drobniecka.
PAP udało się ustalić nieoficjalnie, że dzieci miały rany kłute na ciele. PAP ustaliła także, że 37-letnia matka dzieci leczyła się psychiatrycznie. Jedna z hipotez zakłada, iż to ona mogła zabić dzieci. 48-letni mąż kobiety w trakcie zdarzenia nie przebywał w mieszkaniu.
Z informacji zdobytych przez korespondenta se.pl wynika, że policja znalazła kobietę w wannie. Miała być ranna i krwawić.
Na miejscu trwają czynności policyjne pod nadzorem prokuratora.
(PAP)
Więcej informacji na ten temat: