To był pracowity weekend dla policjantów z Torunia. W minioną niedzielę (3 września) do śródmiejskiego komisariatu wpłynęło zgłoszenie o podejrzanych mężczyznach, "zainteresowanych" boiskiem do gry w paintballa. Obaj uciekli, gdy zorientowali się, że zostali zauważeni przez świadka. - Okazało się, że złodziej zgubił saszetkę, w której znajdował się jego telefon komórkowy i dokumenty. Dzięki temu, ustalenie przez funkcjonariuszy miejsca przebywania mężczyzny było więc tylko kwestią czasu - podkreśla st. sierż Sebastian Pypczyński z KMP w Toruniu.
Toruń: Zrobili podkop pod garaż. Złodzieje szybko zatrzymani
Policjanci przyznają, że byli zaskoczeni metodą, jakiej spróbowali złodzieje. Podkopali się oni pod garaż, skąd ukradli między innymi urządzenia do gry, głośnik i artykuły alkoholowe. Nie mieli natomiast problemów z namierzeniem tego, który zgubił dokumenty.
- W wyniku policyjnych działań zatrzymani zostali dwaj mieszkańcy Torunia - 22-latek i 24-latek. Mundurowi odzyskali większość skradzionego mienia, a dodatkowo, w lokum młodszego z nich stróże prawa znaleźli białą, sproszkowaną substancję. Wstępne testy potwierdziły, że to blisko 20 gramów amfetaminy. Funkcjonariusze przekazali proszek do laboratorium, gdzie zostanie poddany szczegółowym badaniom - czytamy w komunikacie policjanta z biura prasowego KMP w Toruniu.
Dzień po zatrzymaniu, zatrzymani usłyszeli konkretne zarzuty. 24-latek odpowie za kradzież z włamaniem i uszkodzenie mienia. Młodszemu z nich funkcjonariusze zarzucili złamanie tych samych przepisów oraz posiadanie zakazanej substancji.
- Dodatkowo policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, po analizie zebranych dowodów, udowodnili mu kolejne występki. Ostatecznie, śledczy przedstawili mu jeszcze 30 zarzutów kradzieży i włamań, do których doszło na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem, grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności - podsumowuje st. sierż. Pypczyński.