Żużel. Sparta - Apator: Wyniki meczu 11. kolejki PGE Ekstraligi
Betard Sparta Wrocław - 48
- 9. Artiom Łaguta - 12+1 (1,3,3,2*,3)
- 10. William Drejer - NS (-,-,-,-)
- 11. Bartłomiej Kowalski - 7+2 (w,2*,2,2,1*)
- 12. Daniel Bewley - 8+1 (1,3,1*,3,0)
- 13. Maciej Janowski - 10 (3,3,1,1,2)
- 14. Marcel Kowolik - 5+1 (2*,3,0,0)
- 15. Jakub Krawczyk - 4+1 (3,0,1*)
- 16. Mikkel Andersen - 2+1 (0,2*,0)
KS Apator Toruń - 42
- 1. Patryk Dudek - 11+2 (2*,2,2,1,3,1*)
- 2. Wiktor Lampart - 2+2 (0,1*,1*,-,0)
- 3. Robert Lambert - 12 (3,1,3,0,3,2)
- 4. Paweł Przedpełski - 2 (2,0,-,-)
- 5. Emil Sajfutdinow - 12+2 (2,w,2*,3,2*,3)
- 6. Krzysztof Lewandowski - 2+1 (1,1*,0,0)
- 7. Antoni Kawczyński - 1 (0,1,-)
- 8. Anders Rowe - NS
Bieg po biegu:
- 1. (65,37) Lambert, Dudek, Łaguta, Kowalski (w/u) - 1:5 - (1:5)
- 2. (65,50) Krawczyk, Kowolik, Lewandowski, Kawczyński - 5:1 - (6:6)
- 3. (64,67) Janowski, Sajfutdinow, Bewley, Lampart - 4:2 - (10:8)
- 4. (65,41) Kowolik, Przedpełski, Lewandowski, Andersen - 3:3 - (13:11)
- 5. (65,29) Bewley, Kowalski, Lambert, Przedpełski - 5:1 - (18:12)
- 6. (65,00) Janowski, Dudek, Lampart, Krawczyk - 3:3 - (21:15)
- 7. (65,80) Łaguta, Andersen, Kawczyński, Sajfutdinow (w/u) - 5:1 - (26:16)
- 8. (65,36) Lambert, Sajfutdinow, Janowski, Kowolik - 1:5 - (27:21)
- 9. (65,35) Łaguta, Dudek, Lampart, Andersen - 3:3 - (30:24)
- 10. (64,94) Sajfutdinow, Kowalski, Bewley, Lewandowski - 3:3 - (33:27)
- 11. (65,55) Bewley, Łaguta, Dudek, Lambert - 5:1 - (38:28)
- 12. (65,56) Dudek, Kowalski, Krawczyk, Lewandowski - 3:3 - (41:31)
- 13. (65,00) Lambert, Sajfutdinow, Janowski, Kowolik - 1:5 - (42:36)
- 14. (64,90) Sajfutdinow, Janowski, Kowalski, Lampart - 3:3 - (45:39)
- 15. (64,70) Łaguta, Lambert, Dudek, Bewley - 3:3 - (48:42)
Sędzia: Michał Sasień
Mecz wielu niewiadomych
Bez Taia Woffindena i z problemami Macieja Janowskiego - tak Betard Sparta Wrocław wyglądała przed meczem z "Aniołami". "Magic" zmierzył się z globalnymi problemami, które dotknęły tysięcy ludzi na całym świecie. Jego przylot na mecz stanął pod znakiem zapytania. W godzinach porannych kapitan wrocławian przekazał, że na lotnisku na Wyspach "wszystko stoi". Ostatecznie lider Sparty pojawił się w stolicy Dolnego Śląska.
W pierwszym wyścigu na tor upadł Bartłomiej Kowalski. Zawodnik do lat 24 gospodarzy wyszedł najgorzej na galimatiasie, związanym z walką pary Dudek - Lambert z Łagutą. Sędzia Michał Sasień wykluczył Kowalskiego z powtórki, którą podwójnie wygrali goście. Odpowiedź "Spartan" przyszła natychmiast. Choć Krzysztof Lewandowski prowadził w wyścigu młodzieżowym, to koniec końców mieliśmy obrazek, którego kibice KS Apatora mają już dość - podwójny triumf juniorów rywali.
Po biegu nr 4 wrocławianie zaczęli misję "odjazd". Słabo wyglądał Lambert, a Emil Sajfutdinow został wykluczony ze swojego wyścigu po ostrej walce z Artiomem Łagutą. Wydaje się, że arbiter nie popełnił błędu. Gospodarze zwiększyli prowadzenie do 10 punktów. Na odpowiedź "Aniołów" Piotra Barona trzeba było poczekać do trzeciej serii. Przebudzili się liderzy, a ważne punkty dołożył również Wiktor Lampart.
KS Apator obronił punkt bonusowy, bo trener Piotr Baron wyciskał maksimum z rezerw taktycznych. Poza drobnymi wpadkami, wszyscy liderzy spisali się na medal. Po wyścigu nr 14 wiedzieliśmy już wszystko. Po wygranej Sajfutdinowa i zerze Lamparta, gospodarze byli pewni triumfu, a przyjezdni cennego "oczka". Na koniec wieczoru oglądaliśmy ciekawą walkę Łaguty z Lambertem i Bewleya z Dudkiem. Finalnie wyszedł z tego kolejny remis i wynik 48:42.
Mecz we Wrocławiu dostarczył kilku ciekawych wyścigów. Szarże po zewnętrznej gospodarzy, a później również Emila Sajfutdinowa poderwały kibiców z ich miejsc. Wydaje się, że zadowolone mogą być obie strony. Osłabieni podopieczni Dariusza Śledzi sięgnęli po zwycięstwo, a długa podróż do grodu Kopernika została gościom osłodzona cennym punktem do tabeli. Trójka liderów KS Apatora wywalczyła 35 punktów i 4 bonusy - to mówi samo za siebie. Po stronie Sparty trzeba wyróżnić Łagutę i Marcela Kowolika, który oprócz juniorów Apatora, przywiózł za plecami Pawła Przedpełskiego.
Galeria kibiców KS Apatora Toruń. Tak się bawią na Motoarenie!