Żużel. GKM - Apator: 6. kolejka PGE Ekstraligi przy Hallera 4
Jeszcze w piątek wydawało się, że grudziądzanie przystąpią do spotkania z KS Apatorem Toruń poważnie osłabieni. Poważnej kontuzji po wypadku na Wyspach Brytyjskich doznał Jason Doyle. Z obozu "Gołębi" docierały sygnały, że Australijczyk nie przedstawi zwolnienia lekarskiego i sztab szkoleniowy gospodarzy nie będzie mógł stosować tzw. zastępstwa zawodnika. W niedzielę wszystko się zmieniło i trener Kościecha mógł użyć ZZ. To naturalnie zwiększało szanse GKM-u na sukces, ale faworytem pozostawał zespół Piotra Barona. Kibice z niepokojem patrzyli w niebo i co kilkadziesiąt minut odświeżali prognozę pogody. Synoptycy zapowiadali na ten dzień deszcz i burze. Relację z meczu GKM - Apator oraz wyniki znajdziecie pod galerią ze zdjęciami z wyjazdowego meczu torunian.
Tak Piotr Baron skomentował porażkę KS Apatora w Lublinie. Ważne słowa o Przedpełskim
Żużel. GKM - Apator: Relacja i wyniki meczu
Mecz rozpoczął się bez prezentacji, za to od podwójnego triumfu gości. Dudek i Lampart wyraźnie pokonali Australijczyków z GKM-u. Grudziądzanie liczyli na odrobienie start w biegu młodzieżowców, ale rozdzielił ich Mateusz Affelt.
"Gołębie" wyrównały pod koniec pierwszej serii. Łobodziński i Tarasienko zdołali pokonać Pawła Przedpełskiego, który pokazał wersję, którą kibice kojarzą z meczów wyjazdowych. Wychowanek toruńskiego klubu zrehabilitował się chwilę później. W świetnym stylu napędził się po zewnętrznej i pognał po zwycięstwo. Za jego plecami przyjechał Lampart i Apator odzyskał prowadzenie.
Wyścig nr 6 na starcie zakończył Kevin Małkiewicz, który zanotował defekt. Takowy przydarzył się na dystansie Robertowi Lambertowi, a Tarasienko pokonał Dudka. Grudziądzanie nie zamierzali się poddawać, ale chwilę później musieli uznać wyższość kapitalnego tego dnia Emila Sajfutdinowa. Rosjanin z polskim paszportem pod koniec pierwszego okrążenia wyprzedził obu rywali.
Po pierwszym niepowodzeniu, znakomicie na torze wyglądał Paweł Przedpełski, a po trzech startach komplet miał Wiktor Lampart. Goście utrzymywali kilkupunktową przewagę. GKM zbliżył się na jedno "oczko" po niespodziewanym triumfie pary Fricke - Pludra. Końcówka zapowiadała się frapująco.
Tuż przed wyścigami nominowanymi GKM objął prowadzenie. Emil Sajfutdinow tylko rozdzielil parę Tarasienko - Pludra. Goście mogli wybrać zestaw startowy na wyścigi nominowane. Wybrali wewnętrzne na bieg nr 14.
W pierwszej odsłonie taśmy dotknął Jaimon Lidsey. W powtórce goście wyszli na podwójne prowadzenie, ale Kacper Łobodziński wyprzedził Przedpełskiego, a chwilę później ten ostatni spowodował upadek swój i Kacpra Pludry. Sędzia Paweł Słupski słusznie wykluczył kapitana gości. Lambert uratował remis i wszystko sprowadzało się do ostatniej gonitwy dnia. W niej swoje zrobili liderzy gospodarzy, którzy podwójnie pokonali Sajfutdinowa i Dudka. To był pokaz charakteru gospodarzy.
Niestety, mieliśmy też incydenty nieprzyjemne. W sektorze gości i tuż obok niego doszło do starć miedzy kibicami obu zespołów i z ochroną. Kibice gości rzucali krzesełkami i piwem. Chwilę później "dołączyli" do nich kibole GKM-u. Takich obrazków nigdy nie chcemy oglądać.
ZOOleszcz GKM Grudziądz - 47
- 9. Max Fricke - 14 (1,2,2,3,3,3)
- 10. Wadim Tarasienko - 11+3 (2*,3,1*,0,3,2*)
- 11. Jaimon Lidsey - 5 (0,0,0,3,2,t)
- 12. Kacper Pludra - 6+1 (w,1,1,2*,1,1)
- 13. Jason Doyle - ZZ
- 14. Kacper Łobodziński - 7 (1,3,1,2)
- 15. Kevin Małkiewicz - 4+1 (3,d,1*)
KS Apator Toruń - 42
- 1. Patryk Dudek - 7+1 (3,2,1*,1,0)
- 2. Robert Lambert - 9 (1,d,2,3,3)
- 3. Wiktor Lampart - 6+3 (2*,2*,2*,0,)
- 4. Paweł Przedpełski - 7 (1,3,3,0,w)
- 5. Emil Sajfutdinow - 11 (3,3,2,2,1)
- 6. Krzysztof Lewandowski - 0 (0,0,0)
- 7. Mateusz Affelt - 2 (2,0,0)
- 8. Antoni Kawczyński - NS
- Sędzia: Paweł Słupski
- Widzów: 8000