Cellfast Wilki Krosno - ZOOleszcz GKM Grudziądz 49:41
Cellfast Wilki Krosno - 49
- 9. Vaclav Milik - 13+1 (3,3,1*,3,3)
- 10. Krzysztof Kasprzak - 6+1 (2,2*,2,0,0)
- 11. Mateusz Świdnicki - 2 (1,0,1,-)
- 12. Jason Doyle - 10+2 (0,3,3,2*,2*)
- 13. Andrzej Lebiediew - 10 (2,1,1,3,3)
- 14. Krzysztof Sadurski - 5+2 (2*,1*,0,2)
- 15. Denis Zieliński - 3 (3,0,0)
- 16. Szymon Bańdur - ns
ZOOleszcz GKM Grudziądz - 41
- 1. Gleb Czugunow - 3 (d,3,0,d)
- 2. Max Fricke - 9+1 (1,2*,3,3,0)
- 3. Wadim Tarasienko - 7+3 (2,1*,2*,1*,1)
- 4. Frederik Jakobsen - 8 (0,2,3,1,2)
- 5. Nicki Pedersen - 4 (3,1,-,-,-)
- 6. Kacper Pludra - 8+1 (1,3,w,1,2,1*)
- 7. Kacper Łobodziński - 0 (0,0,-)
- 8. Wiktor Rafalski - 2 (2)
Bieg po biegu:
- 1. (70,11) Milik, Tarasienko, Świdnicki, Czugunow (d/4) - 4:2 - (4:2)
- 2. (71,36) Zieliński, Sadurski, Pludra, Łobodziński - 5:1 - (9:3)
- 3. (69,48) Pedersen, Lebiediew, Fricke, Doyle - 2:4 - (11:7)
- 4. (69,14) Pludra, Kasprzak, Sadurski, Jakobsen - 3:3 - (14:10)
- 5. (70,49) Doyle, Jakobsen, Tarasienko, Świdnicki - 3:3 - (17:13)
- 6. (70,08) Czugunow, Fricke, Lebiediew, Zieliński - 1:5 - (18:18)
- 7. (69,36) Milik, Kasprzak, Pedersen, Łobodziński - 5:1 - (23:19)
- 8. (69,87) Jakobsen, Tarasienko, Lebiediew, Sadurski - 1:5 - (24:24)
- 9. (68,97) Fricke, Kasprzak, Milik, Czugunow - 3:3 - (27:27)
- 10. (69,51) Doyle, Rafalski, Świdnicki, Pludra (w/su) - 4:2 - (31:29)
- 11. (69,68) Milik, Doyle, Jakobsen, Czugunow (d/4) - 5:1 - (36:30)
- 12. (69,34) Fricke, Sadurski, Pludra, Zieliński - 2:4 - (38:34)
- 13. (69,34) Lebiediew, Pludra, Tarasienko, Kasprzak - 3:3 - (41:37)
- 14. (69,72) Lebiediew, Jakobsen, Pludra, Kasprzak - 3:3 - (44:40)
- 15. (69,26) Milik, Doyle, Tarasienko, Fricke - 5:1 - (49:41)
Najpierw Cellfast Wilki Krosno z przytupem odrobiły zaległości i pokonały For Nature Solutions KS Apatora Toruń. Beniaminek pokazał, że kluby PGE EKstraligi muszą się z nim liczyć. Prezes Grzegorz Leśniak powiedział "Super Expressowi", że celem jest utrzymanie kompletu publiczności na kolejnych meczach. Jak to zrobić? Pierwszym krokiem miało być pokonanie ZOOleszcz GKM-u Grudziądz i to ziściło się w niedzielny wieczór.
Żużel. Wilki - GKM: Relacja z kontrowersyjnego meczu 4. kolejki PGE Ekstraligi
Emocje mieliśmy jeszcze przed meczem. Przedstawiciele GKM-u Grudziądz narzekali na stan toru. Krośnieński owal został odebrany dopiero po godzinie 18. Sam mecz rozpoczął się od triumfu gości w stosunku 4:2, ale już chwilę później juniorzy Cellfast Wilków wygrali podwójnie i gospodarze po raz pierwszy prowadzili.
Grudziądzanie ambitnie walczyli na Podkarpaciu, ale przeżyli szok, gdy po dwóch startach z jazdy zrezygnował Nicki Pedersen. Duńczyk twierdził, że na torze przy ul. Legionów nie da się ścigać, a dziury na torze wywołują ogromny ból w jego nodze. Tak oto podopieczni Janusza Ślączki musieli sobie radzić bez swojego lidera. Mimo to, bardzo dzielnie walczyli. Lepiej niż w ostatnich meczach wyglądał Max Fricke, a po stronie krośnian początkowo zawodził Andrzej Lebiediew, a w końcówce meczu Krzysztof Kasprzak.
Na szczęście dla Wilków, w drugiej odsłonie zmagań przebudził się Lebiediew, a bohaterem został Vaclav Milik. 13+1 kwestionowanego przez wielu Czecha to wynik, który trzeba nazwać fenomenalnym. Milik i Jason Doyle wygrali 5:1 ostatni bieg i to dało nam rezultat 49:41. Skazywani na spadek zawodnicy z Krosna mają już cztery punkty w tabeli PGE Ekstraligi, a GKM - choć lepszy niż w pierwszych meczach - ma powody do zmartwień. Piątkowy mecz z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń staje się powolutku meczem o życie.
W barwach "Gołębi" zadebiutował Wadim Tarasienko. Rosjanin z polskim paszportem zdobył 7 punktów i 3 bonusy, więc z pewnością był wartością dodaną i daje nadzieje Januszowi Ślączce na kolejne udane występy. Pod tekstem znajdziecie zdjęcia z meczu Wilki - GKM.