W Toruniu znów mnóstwo gorących dyskusji, ale tym razem nie z powodu fajerwerków w Sylwestra. Chodzi o żywego renifera, który pojawił się Jarmarku Bożonarodzeniowym, która odbywa się na Rynku Staromiejskim. "Taki smutny widok na toruńskiej starówce... z okazji świąt" napisała jedna z użytkowniczek Facebooka, zamieszczając jego zdjęcie. Nie brakuje komentarzy, iż jest to znęcanie się nad zwierzętami. Okazuje się, że renifera uratował swego czasu Pan Adam z Torunia. Znalazł je postrzelone w Finlandii.
Renifer przywiązany do słupa na Rubinkowie
Sprawa z Rynku Staromiejskiego to nie jedyny taki przypadek z ostatnich dni. 1 grudnia portal chillitorun.pl opublikował informację o reniferze, który był przywiązany do słupa przy jednej z jadłodajni na toruńskim Rubinkowie. Sprawą zajęła się Fundacja Cztery Łapy Toruń, która była zbulwersowana taką formą promocji. Obecnie zwierzę przebywa już w swoim stałym miejscu pobytu.
Jesteśmy bardzo ciekawi co czytelnicy portalu torun.eska.pl sądzą o całym zamieszaniu. W kwestii promocji jadłodajni raczej nie mamy wątpliwości, ale już w kwestii zbiórki na Rynku Staromiejskim? Czekamy na wasze komentarze!