14-latka zabrała ojcu auto. Dramat na ulicach Malborka

Do tego zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek (25/26 września). 14-letnia dziewczyna prowadząc samochód osobowy uderzyła w bariery na ul. Głowackiego w Malborku, a następnie uciekła z miejsca zdarzenia przed przyjazdem funkcjonariuszy. - Wstępne ustalenia wskazują na to, że nastolatka weszła w posiadanie pojazdu bez wiedzy ojca. Policjanci ustalili, gdzie może przebywać 14-latka i pojechali na miejsce - przekazała PAP oficer prasowa malborskiej policji st. sierż. Martyna Orzeł.

Czytaj też: Ceniony lekarz zginął w tragicznym wypadku pod Kościerzyną. Nie żyje, bo trafił na Leszka K.

Do nastolatki wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego. Dziewczyna nie doznała obrażeń i nie było potrzeby hospitalizacji. Funkcjonariusze przeprowadzili badanie, które nie wykazało obecności alkoholu w organizmie 14-latki. Dokumentacja ze zdarzenia zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego.

- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączenie akumulatora oraz sprawdzenie kamerą termowizyjną w celu wykluczenia przegrzewania się baterii pojazdu - przekazali strażacy z KP PSP Malbork.