Do tego tragicznego wypadku doszło w nocy z wtorku na środę (28/29.05) w Alei Zwycięstwa w Gdańsku. Nastolatek kierujący audi A4 nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekał. Pościg zaczął się w Wejherowie i zakończył w Gdańsku. - Kierujący uciekał z dużą prędkością ulicami Gdyni, Sopotu, a następnie Gdańska, gdzie w Alei Zwycięstwa stracił panowanie nad samochodem, uderzył w drzewo. Auto dachowało - przekazała PAP rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska.
W wypadku zginęły dwie osoby. Za kierownicą audi siedział 16-letni obywatel Ukrainy. Pomimo reanimacji poniósł śmierć na miejscu. Jego 17-letni pasażer został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
Czytaj też: Zginęło 3 nastolatków. Pędzili 150 km/h. "Jak zginąć, to w dzień przed Trzech Króli!"
Jak informuje policjantka, podczas ucieczki 16-letni kierowca łamał przepisy ruchu drogowego, jechał z prędkością ok. 150-160 km/h, przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle, stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Trasę z Wejherowa do Gdańska przejechał w ok. 20 minut.