Tragiczny wypadek w Roszczycach
O sprawie śmiertelnego wypadku w Roszczycach pisaliśmy w tym miejscu. Dramat rozegrał się w minioną niedzielę (5 stycznia), po godzinie 5 rano. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem prokuratora. Wiemy już, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Za łukiem drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Ustalenia policjantów wstrząsnęły nie tylko lokalną społecznością. To kolejny odcinek serialu pt. "pijany kierowca doprowadził do tragedii".
W wyniku wypadku 17-letnia pasażerka poniosła śmierć na miejscu. Kierujący, został przebadany przez policjantów na zawartość alkoholu. Urządzenie wykazało, że mężczyzna miał w organizmie 1,26 promila. 21-latek oraz pozostali pasażerowie zostali przewiezieni do szpitala - przekazała Pomorska Policja.
Lokalna społeczność nie może w to uwierzyć. 17-letnia ofiara wypadku pochodziła z Lęborka. Rodzinie i bliskim składamy wyrazy współczucia. Dalszy ciąg materiału znajduje się pod galerią ze zdjęciami.
Poruszające słowa matki ofiary wypadku w Roszczycach
Mama 17-latki prowadzi ceniony salon z zabiegami kosmetycznymi. Teraz ona i jej rodzina są pogrążone w żałobie. Jak sama podkreśla, w wypadku straciła córeczkę i przyjaciółkę. - Zapamiętajcie ją taką jaka była - kochała życie, zwierzęta, z sercem i uśmiechem na dłoni dla wszystkich - wspomina. Kobieta ma również ważny apel, którym podzieliła się w mediach społecznościowych.
Chciałabym, by wszyscy zrozumieli jak ważne jest bezpieczeństwo. Jak ważne jest zapięcie pasów w samochodzie i jak ważne jest wsiadanie do auta z wiedzą, że kierowca nie spożywał alkoholu. Niech będzie to przestrogą dla tych, co kierują i dla tych, co wsiadają - przekazała mieszkanka Lęborka.
Nasza redakcja przyłącza się do tych apeli. Ostatnimi czasy warunki na drogach są trudne. Warto zdjąć nogę z gazu i uważnie obserwować otoczenie. Końcówka 2024 roku przyniosła straszny wypadek na trasie Słosinko-Miłocice, a w Roszczycach zginęła kolejna młoda osoba. Miejmy nadzieję, że kolejne tygodnie będą o wiele spokojniejsze.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].