18-letni mężczyzna wybrał najgorszy sposób na rozpoczęcie 2024 roku. W miniony czwartek (4 stycznia 2024) ok. godziny 15:30 było już ciemnawo. Policjanci z Malborka zwrócili uwagę na niepokojące sceny, z udziałem kierowcy BMW. - Na ulicy Tczewskiej wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo - informuje w komunikacie asp. szt. Sylwia Kowalewska, oficer prasowa KPP w Malborku. Jej koledzy natychmiast ruszyli na pomoc poszkodowanym.
- Kiedy dojeżdżali do miejsca zdarzenia z pojazdu wysiadł kierujący mężczyzna i zaczął uciekać. Policjanci zatrzymali go po krótkim pościgu. W rozbitym bmw znajdował się jeszcze 19-letni pasażer. Na szczęście żadnemu z mężczyzn nic się nie stało. Kierującym był 18-letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego. Po sprawdzeniu systemów policyjnych okazało się, że posiada on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a badanie narkotesterem wykazało, że kierował autem pod wpływem amfetaminy - dodaje asp. szt. Kowalewska.
Ze wszystkich swoich przewinień mężczyzna będzie się tłumaczył przed sądem. Grozi mu 5 lat więzienia. Policja apeluje o rozsądek i ostrożność na drogach. W najbliższych dniach warunki atmosferyczne nie będą nam ułatwiały zadania. Na Pomorzu będzie ślisko. Warto zdjąć nogę z gazu i dokładnie obserwować otoczenie.