32. rocznica katastrofy promu Jan Heweliusz

i

Autor: Wikipedia

historia

32. rocznica katastrofy promu Jan Heweliusz

2025-01-15 16:17

We wtorek, 14 stycznia przypada 32. rocznica katastrofy promu Jan Heweliusz. Narodowe Muzeum Morsku w Gdańsku zorganizowało wydarzenie upamiętniające tę tragedię, stanowiące także okazję do poznania historii. Głównym punktem programu było spotkanie z Adamem Zadwornym, autorem reportażu „HEWELIUSZ. Tajemnica katastrofy na Bałtyku”.

14 stycznia 2025 roku mija 32. rocznica jednej z największych tragedii morskich w historii Polski. Prom „Jan Heweliusz”, należący do Euroafrica Linie Żeglugowe, wypłynął z portu w Świnoujściu w rejs do Ystad w Szwecji. Podczas rejsu prom wpadł w potężny sztorm o sile 12 stopni w skali Beauforta. W wyniku fatalnych warunków pogodowych oraz wcześniejszych problemów technicznych statek przewrócił się na burtę i zatonął. W katastrofie zginęło 55 osób – 20 marynarzy i 35 pasażerów.

Nagradzany dziennikarz przybliża historię

W rocznicę tej tragedii Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku wraz z Towarzystwem Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego zorganizowało spotkanie z Adamem Zadwornym – wielokrotnie nagradzanym dziennikarzem, autorem wielu tekstów i książek o Pomorzu Zachodnim (m.in. „Bałuka jestem…”, „Szpiedzy w Szczecinie”), i reportażu „HEWELIUSZ. Tajemnica katastrofy na Bałtyku”. 

W reportażu Adam Zadworny szczegółowo opowiada historię katastrofy promu, skupiając się przede wszystkim na losach członków jego załogi i pasażerach. Z ponad sześćdziesięciu osób znajdujących się na jego pokładzie, przeżyło zaledwie dziewięć – wyłącznie załoga. Próbując ustalić, jak doszło do tragedii, autor przeglądał akta, szukał ocalałych marynarzy, rozmawiał z rodzinami ofiar i ekspertami. Interesował go nie tylko przebieg katastrofy, którą odtwarza niemal minuta po minucie, ale także mozolne śledztwo.

Filmowcy zachwyceni opowieścią

Książka wzbudziła zainteresowanie twórców serialu „Heweliusz”, którego emisję na jednej z platform streamingowych będzie można zobaczyć w tym roku. – Sprawa zatonięcia Heweliusza towarzyszyła mi przez kilka lat. Mam do niej stosunek bardzo osobisty. Spotkałem się z większością osób, z którymi rozmawiał Zadworny, a jednak jego książkę przeczytałem z niekłamaną ciekawością, jednym tchem. Dała mi naprawdę sporo satysfakcji. Jest to gorzka, ale potrzebna lektura, która wykracza znacznie poza reportaż śledczy o katastrofie sprokurowanej przez dysfunkcyjne państwo. To jest przede wszystkim opowieść o Polsce lat dziewięćdziesiątych, o osieroconych poturbowanych ludziach, o próbie poskładania rozbitych żyć – mówi scenarzysta Kasper Bajon.

Do książki odnosi się również Jan Holoubek, reżyser serialu. - Mimo że o Heweliuszu wiedziałem dużo, lektura tego reportażu wzbogaciła moją wiedzę o multum szczegółów i relacji. Ciekawe było odnajdywanie wspólnego mianownika dla książki i serialu, a także tych miejsc, w których nasza opowieść idzie odmiennym torem. Bardzo polecam – mówi Holoubek. 

Spotkanie i złożenie kwiatów

Spotkanie odbyło się 14 stycznia o godzinie 16:00 w Spichlerzach na Ołowiance (Ołowianka 9-13). Poprowadził je dr Marcin Westphal, dyr. ds. merytorycznych Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Była to okazja do refleksji, poznania kulis katastrofy oraz dyskusji na temat jej znaczenia dla historii polskiej żeglugi.

Wcześniej, o godzinie 14:00, odbyło się wspólne złożenie kwiatów i zapalenie zniczy przy Pomniku „Tym, którzy nie wrócili z morza” na Ołowiance, który został odsłonięty w 14. rocznicę tragicznej katastrofy.

Źródło: Gdansk.pl 

VOD2_EXB_1501_TOMASZ_SŁOMKA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki