Oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku podinsp. Magdalena Ciska przekazała PAP, że w piątek (29 września) w godzinach popołudniowych policjanci z komisariatu przy ul. Kasztanowej odebrali zgłoszenie, że w jednym z marketów w Nowym Porcie doszło do kradzieży rozbójniczej.
- Sprawca ukradł trzy opakowania sera oraz opakowanie sushi warte ponad 40 zł, a następnie chciał wyjść ze sklepu. Interwencję wobec złodzieja podjął pracownik ochrony. Sprawca wyciągnął nóż i kierując go w stronę pokrzywdzonego, zaczął grozić jego użyciem. Ostatecznie napastnik odrzucił kradziony ser i uciekł z opakowaniem sushi – relacjonowała.
Podinsp. Ciska podała, że kryminalni z komendy miejskiej bardzo szybko ustalili tożsamość sprawcy przestępstwa.
- W poniedziałek w nocy (2 października) na jednej z ulic dzielnicy Siedlce zatrzymali 35-latka z Gdańska, kiedy wychodził z salonu gier. Funkcjonariusze ustalili, że w dniu, kiedy doszło do przestępstwa, sprawca przyjechał do Nowego Portu do swojej dziewczyny. Zanim ją odwiedził, wszedł do sklepu po ser i sushi, które miał zamiar ukraść - poinformowała.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Sąd zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt. Grozi mu do 10 lat więzienia.