W niedzielę (11 maja) ok. 18.00 policjanci z komisariatu Policji w Nowym Porcie odebrali zgłoszenie o zaginięciu 7-letniego chłopca. Dziecko jechało za swoją mamą ścieżką rowerową od strony Sopotu w kierunku Brzeźna. W okolicy mola (na granicy Przymorza i Brzeźna) matka kontrolnie spojrzała za siebie - jej dziecka już nie było.
Kobieta zawiadomiła służby, które zaczęły poszukiwania. Policjanci z komisariatów w Nowym Porcie oraz na Przymorzu w pierwszej kolejności zaczęli sprawdzać drogę, którą jechał chłopiec oraz boczne ścieżki leśne, parki, place zabaw i deptaki. Do poszukiwań zaprzęgnięto urządzenia nagłaśniające w radiowozach, a dyżurny przekazał rysopis chłopca korporacji taksówkarskiej, motorniczym tramwajów i kierowcom autobusów miejskich. W poszukiwaniach brało też udział kilkudziesięciu policjantów z gdańskich komisariatów i Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku oraz żołnierze WOT.
Tuż po godz. 19.00 jeden z policyjnych patroli odnalazł chłopca - całego i zdrowego - na ścieżce dla pieszych w okolicy ul. Obrońców Wybrzeża.
- apelują policjanci.
Warto na czas wycieczki bądź spaceru wyposażyć dziecko w opaskę na rękę z numerem telefonu rodzica lub opiekuna. Powiedź swojemu dziecku gdzie oraz w jaki sposób ma szukać pomocy, gdy się zgubi