Śmiertelny wypadek pod Starogardem Gdańskim. Nie żyje 19-latek
19-latek uderzył w drzewo i zginął na miejscu - tak w telegraficznym skrócie wyglądają kulisy zdarzenia drogowego pod Starogardem Gdańskim. Do śmiertelnego wypadku na drodze wojewódzkiej nr 222 doszło w niedzielę, 13 października, późnym wieczorem - dyżurny miejscowej policji otrzymał w tej sprawie zgłoszenie kilka minut przed północą. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kierujący volkswagenem golfem 19-latek zjechał z nieznanych przyczyn z drogi na trasie Pączewo-Wolental, w kierunku Skórza, uderzając w drzewo - jego auto rozpadło się w dodatku na dwie części.
- Gdy dotarliśmy na miejsce, kierowca znajdował się poza pojazdem - powiedział "Super Expressowi" mł. kpt. inż. Michał Swobodziński, rzecznik KP PSP w Starogardzie Gdańskim.
Swoje czynności przeprowadziła również policja, która wszczęła w tej sprawie śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratury.
- Śledczy sporządzili oględziny rozbitego pojazdu, a policyjny technik wykonał dokumentację fotograficzną i zabezpieczył materiał dowodowy, który może okazać się pomocny w wyjaśnieniu dokładnego przebiegu tego tragicznego w skutkach zdarzenia - poinformowała KPP w Starogardzie Gdańskim.
Zmarły nastolatek był mieszkańcem Kociewia.