Program SOHJOA Baltic ma opracować plan obsługi autonomicznego transportu dla obszaru Morza Bałtyckiego. Projektowi lideruje Uniwersytet Nauk Stosowanych Metropolia w Helsinkach. W miejscowości Vantaa mikrobusy bez kierowcy jeżdżą już od 2015 roku. Niedługo później zostały wprowadzone do ruchu w innych fińskich miastach - Helsinkach, Espoo oraz Tampere. Czy jest to możliwe również w Gdańsku?
Podczas badań sprawdzane będą wytyczne, jakie trzeba spełnić, aby busy bez kierowcy poruszały się po grodzie nad Motławą jako środki komunikacji publicznej. Niewykluczone, że będą konieczne nowelizacje obowiązujących przepisów. W analizę zaangażuje się niemiecki Institute for Climate Protection, Energy and Mobility (IKEM).
– Razem z partnerami projektu postaramy się zweryfikować na ile odejście od motoryzacji indywidualnej na rzecz zautomatyzowanego transportu publicznego pozwoli ograniczyć emisję CO2, obniżyć koszty operacyjne oraz zwiększyć wydajność komunikacji publicznej. Inicjatywa ta doskonale wpisuje się w ideę smart city, która jest bardzo bliska naszemu miastu. Chcemy szukać inteligentnych, nowoczesnych rozwiązań rozwijających miasto i ułatwiających życie mieszkańcom – wyjaśnia wiceprezydent Gdańska, Piotr Grzelak.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, mikrobusy bez kierowców mogą pojawić się na ulicach Gdańska już w 2019 roku.