W upublicznionym w reportażu TVN24 liście były kapelan w rezydencji arcybiskupa zarzuca mu m.in. regularne publiczne poniżanie i psychiczne znęcanie się. - Jak przytyjesz kilogram, wypi…lę cię po roku - miał powiedzieć hierarcha do jednego z księży. Z całego materiału wynika, że podobnych sytuacji było wiele. To jednak nie jedyna sfera, w której metropolita gdański miał znacząco przekroczyć granice dobrego smaku. Więcej o szokujących fragmentach programu "Czarno na białym" o Sławoju Leszku Głódziu przeczytasz w naszym artykule.
Polecany artykuł:
W opublikowanym w miniony weekend oświadczeniu wpływowi duchowni Archidiecezji Gdańskiej wyrazili "oburzenie i dezaprobatę", oceniając reportaż jako "zakłamany i zmanipulowany". W komunikacie materiał nazwano "systemowym atakiem wymierzonym w duchowieństwo i wiernych". Kapłani wyrazili też solidarność z arcybiskupem. Pełną treść oświadczenia prezentujemy w artykule.
Tymczasem okazuje się, że nie wszyscy księża podzielają tę opinię. W ręce abpa Salvatore Pennacchio trafił list, w którym 16 księży "potwierdza prawdziwość informacji zawartych w programie". Nie wiadomo, kto dokładnie się pod nim podpisał. Jak informuje portal Deon.pl, swoją tożsamość kapłani ujawnili jedynie w oryginale pisma.
"My, niżej podpisani kapłani Archidiecezji Gdańskiej, potwierdzamy prawdziwość informacji zawartych w programie pt. "Czarno na białym" wyemitowanym przez stację TVN24 w dniu 24 października 2019 roku i wyrażamy gotowość ponownego przedstawienia wspomnianych w nim faktów wobec Nuncjusza Apostolskiego w Polsce, Jego Ekscelencji Abpa Salvatore Pennacchio.
Gdańsk, 28 października 2019
16 kapłanów Archidiecezji Gdańskiej"