- Żeby nas tylko w pole nie wywiózł - żartowali mieszkańcy Gdańska, którzy tłumnie zgromadzili się dziś przed bramą Ogrodu Zoologicznego. Tym razem, to co przyciągnęło ich w rejony gdańskiej Oliwy to nie szympansy czy lwy, a mały, ekologiczny bus.
- Przeczytałam artykuł w gazecie i postanowiłam przyjechać, zobaczyć. Nie wiedziałam jednak, że będzie tu tyle ludzi, pani Aleksandra Dulkiewicz. Trochę się bałam tak bez kierowcy jechać, ale w takim towarzystwie to lęki szybko minęły – mówiła pani Ludwika. - Jestem ciekawa, czy za parę lat takie autobusy będą kursować na naszych drogach. Tutaj jest super, bo jedziemy spokojną trasą, ale na takiej Grunwaldzkiej, w godzinach szczytu, mogłoby być ciekawie – dodaje druga z gdańszczanek.
Pierwszy przejazd autonomicznym autobusem zainaugurowała prezydent Aleksandra Dulkiewicz, która osobiście wcisnęła przycisk startu.
- Mamy XXI wiek, a przy tym pojeździe czuję jakbyśmy wkraczali w XXII. To niesamowity przełom i cieszę się, że taki pojazd zawitał właśnie do nas, do Gdańska – powiedziała prezydent miasta.
Choć pojazdem, który poruszać się będzie po zaprogramowanej wcześniej trasie, sterować będzie komputer, to na pokładzie busa obecny będzie operator, który nie tylko zareaguje w sytuacji kryzysowej, np. ominie zaparkowany na trasie samochód, ale też chętnie odpowie na pytania pasażerów. Obecność operatora w pojeździe ma przede wszystkim zapewnić pasażerom poczucie bezpieczeństwa.
Bus będzie kursował na ul. Karwieńskiej, która prowadzi do gdańskiego ZOO. Będzie dostępny siedem dni w tygodniu, do końca września.