Zawodnicy nie mieli łatwego zadania. Największą przeszkodą była niesprzyjająca aura. Pomimo świecącego słońca zawodnicy zmagali się z niską temperaturą i wiatrem, który potęgował uczucie chłodu.
Jako pierwszy linię mety przekroczył Ben Chelimo Somikwo (Uganda), który pokonał trasę półmaratonu w 1:03:32. Końcówka biegu przyniosła kibicom wiele emocji, bowiem El Hassan Oubaddi dotarł na metę sekundę po Somikwo. Brązowy medal trafił do Josepha Mumo (1:03:53). Ubiegłoroczny zwycięzca półmaratonu Hilary Kiptum Maiyo Kimaiyo przekroczył linię mety jako piąty.
Wśród kobiet najszybsza okazała się Christine Moraa Oigo (Kenia), która podczas dwóch poprzednich edycji półmaratonu ocierała się o zwycięstwo i zdobywała srebrny medal w ogólnej klasyfikacji. Na podium znalazły się również Ruth Matebo (1:13:58) i Merine Gezahegn (1:14:07).
Gdyński maraton był dla wielu zawodników startem, podczas którego udało im się ustalić swój życiowy rekord. Posłuchajcie, co mówili po zakończeniu zawodów:
Podczas zawodów rywalizowali nie tylko biegacze. Jak co roku organizatorzy zaprosili sympatyków biegu do wspólnej zabawy. Kibice, którzy wspierali zawodników na trasie, wzięli udział konkursie „mistrz kibicowania”. Zgodnie z gdyńską tradycją motywem przewodnim zabawy były „kraje świata”.