Policja

i

Autor: Pixabay

Byli poszukiwani, ale wpadli przez przypadek. Dobra passa gdańskich policjantów!

2019-07-26 7:54

Policjanci z Gdańska podczas rutynowej kontroli drogowej zatrzymali trzech mężczyzn. Sytuacja miała miejsce w środę, a oni złamali różne przepisy. Łączyło ich to, że byli poszukiwani, a wpadli dosłownie przez przypadek i swoją bezmyślność.

Pierwsze zatrzymanie miało miejsce na ul. Siennickiej, gdzie policjanci sprawdzali trzeźwość kierowców. - O godzinie 7:40 kontrola trzeźwości 36-latka kierującego volkswagenem wykazała, że był po użyciu alkoholu. Ponadto okazało się, że mieszkaniec powiatu tczewskiego jest osobą poszukiwaną do ustalenia miejsca pobytu - przekazują gdańscy policjanci.

36-letni mężczyzna został doprowadzony do komisariatu na Śródmieściu, gdzie przekazał policjantom informację o jego aktualnym miejscu przebywania.

Godzinę później policjanci z drogówki otrzymali zgłoszenie, że ulicą Sucharskiego idzie mężczyzna, pomimo obowiązującego tam zakazu ruchu pieszych. - Podczas legitymowania 30-latka z powiatu nowodworskiego, okazało się, że figuruje on w systemie jako osoba poszukiwana do ustalenia miejsc pobytu. Mężczyzna, za złamanie przepisu ruchu drogowego został ukarany mandatem karnym, napisał też oświadczenie o aktualnym miejscu pobytu, po czym został zwolniony - mówią funkcjonariusze.

To jednak nie koniec dobrej passy gdańskich policjantów. W środę pracowali oni także na ulicy Rzęsnej. Zwrócili uwagi na rowerzystę, który jechał zygzakiem. - Po sprawdzeniu okazało się, że rowerzysta jest poszukiwany listem gończym do odbycia kary aresztu za dokonane przestępstwo kradzieży. Sąd wydał też wobec niego cztery zarządzenia o ustalenie miejsca pobytu. Oprócz tego, że mężczyzna był poszukiwany, to dodatkowo kierował rowerem, mając w wydychanym powietrzu aż 2,3 promila alkoholu. 36- trafił do komisariatu policji, celem wykonania z nimi dalszych czynności - dodają.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki