Nie żyje rodzeństwo. Mieli koronawirusa
O sprawie jako pierwszy poinformował Głos Pomorza. Zmarła 19-letnia Wiktoria oraz 25-letni Wojtek, rodzeństwo z gminy Borzytuchom w powiecie bytowskim. Oboje byli zakażeni koronawirusem i przegrali trudną walkę o życie.
- Z ogromnym żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci nastolatki. Dzień wcześniej zmarł jej 25-letni brat. To olbrzymia tragedia - poinformował wstrząśnięty Leszek Waszkiewicz, starosta bytowski.
Dziewczyna była podopieczną Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Bytowie, ale od kilku dni nie przebywała w placówce. Zosrała zabrana do szpitala w Kościerzynie, gdzie zmarła. W ośrodku wprowadzono ścisły reżim sanitarny. Jej brat był natomiast współpracownikiem i wolontariuszem w Środowiskowym Domu Samopomocy. Jak podkreślają jego przyjaciele w rozmowie z Głosem Pomorza, dotychczas był silnym, zdrowym i pozytywnym mężczyzną. Pomagał innym, był zawsze uśmiechnięty. Współpracował jako asystent osób niepełnosprawnych.
Zespół Katolickie Anioły Nadziei, do którego należał Wojtek zamieścił na Facebooku wzruszający wpis.
"Dziś odszedł do Pana nasz Wojtek. Miał tylko 25 lat. Wczoraj zmarła jego młodsza siostra. Prosimy o modlitwę za ich dusze, by Jezus ich przyjął do Nieba. Składamy najszczersze wyrazy współczucia na ręce rodziny i najbliższych! Pierwszy anioł bedzie już śpiewał Bogu chwałę na wyżynach niebieskich. Strasznie nam przykro... Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie!" - napisano w portalu społecznościowym.