Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (19 grudnia). Mundurowi z komisariatu w Miastku kontrolowali osoby przebywające na domowej kwarantannie i izolacji. - Przy sprawdzeniu osoby z potwierdzonym koronawirusem stróże prawa poprosili mężczyznę przez telefon o podejście do okna - podaje pomorska policja. - Wydawał się wyraźnie zdenerwowany sytuacją. Jak się okazało, nie było go w miejscu zamieszkania, ponieważ pojechał na stację diagnostyczną wykonać przegląd samochodu - tłumaczą funkcjonariusze.
Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tysięcy złotych. Kliknij tutaj!
Mężczyzna wiedział o obowiązującym go zakazie opuszczania miejsca zamieszkania. Śledczy sprawdzają, z iloma osobami miał kontakt zarażony. O sprawie poinformowana zostanie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bytowie.
Za popełnione przez mężczyznę przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.