Gdynia. Ciało noworodka na balkonie. Małżeństwo bezcześciło zwłoki?
Są pierwsze efekty działań prokuratury w związku ze znalezieniem na balkonie jednego z mieszkań w Gdyni ciała noworodka. Do makabrycznego odkrycia doszło w piątek, 27 października, na osiedlu Pustki Cisowskie, a tego samego dnia zatrzymana została matka dziecka i jej mąż. Obydwoje usłyszeli w niedzielę zarzut zbezczeszczenia zwłok (art. 262 § 1 Kodeksu karnego). 44-latka i 43-latek z Ukrainy skorzystali z prawa do złożenia zeznań i nie przyznali się do winy. W przypadku udowodnienia winy grozi im kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Podejrzani wyszli już na wolność i zostali objęci następującymi środkami zapobiegawczymi:
- dozorem policji z obowiązkiem meldowania się dwa razy w tygodniu w wyznaczonej jednostce;
- zakazem opuszczania kraju połączonym z zatrzymaniem paszportów.
Co mówi sekcja zwłok noworodka?
W sobotę, 28 października, odbyła się sekcja zwłok noworodka znalezionego na balkonie. Zgodnie ze wstępnymi wynikami nie ciele dziecka nie ujawniono obrażeń, które mogłyby przyczynić się do jego śmierci, ale nie udało się jednocześnie ustalić przyczyny zgonu.
- Konieczne będzie przeprowadzenie badań histopatologicznych, które mogą, choć nie muszą ujawnić przyczyny i mechanizm śmierci - informuje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
Śledczy nie informują na razie, jak doszło do tego, że ciało noworodka znalazło się na balkonie, chcąc zweryfikować wyjaśnienia rodziców noworodka.