W Kościele św. Mikołaja popękały sklepienia, filary i posadzka bocznej nawy. - Póki co trzeba będzie wprowadzić prowizoryczne wzmocnienie. Potem przyjdzie czas na kompleksową naprawę – mówi pomorski wojewódzki konserwator zabytków, Agnieszka Kowalska. - Zabezpieczenie będzie polegało na wykonaniu rusztowania bezpośrednio pod zagrożonym sklepieniem, wykonaniu krążyn, czyli drewnianych łuków, które zostaną dopasowane do żeber sklepienia. W ten sposób sklepienie oprze się na pewien czas na drewnianej konstrukcji - wyjaśnia.
Jedną z przyczyn problemu może być zaburzenie gospodarki wodnej w mieście. Gdańsk zamierza wspomóc dominikanów w naprawie stropu świątyni. Prezydent miasta, Paweł Adamowicz zapowiada przekazanie klasztorowi ok. 300 tys. złotych.
- Będziemy wspierać ojców Dominikanów w akcji ratowniczej - zapowiada Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Niewykluczone, że co najmniej jeden bądź więcej ołtarzy trzeba będzie zdemontować - dodaje. Trwają poszukiwania pomieszczeń, w których będzie można przechować część wyposażenia kościoła. Dominikaninie proszą o wsparcie wszystkich wiernych. Chętni ofiarodawcy mogą przelewać dobrowolne datki na konto klasztoru.