Pogoda w weekend. Prognoza IMGW na 7-9.02.2025. Temperatura i opady
Analizując prognozę pogody na weekend, IMGW zwraca uwagę, że w piątek (7 lutego) "jeszcze miejscami zaznaczy się wpływ płytkiego niżu, który przyniesie słabe opady śniegu i deszczu ze śniegiem". Zmiana pogody nastąpi w sobotę (8 lutego), za sprawą suchego powietrza kontynentalnego, które napłynie do Polski ze wschodu. - Coraz więcej słońca - zapowiada IMGW, ale słoneczne niebo nie oznacza powrotu dwucyfrowych temperatur, jakie miały miejsce pod koniec stycznia.
W piątek (7 lutego) na termometrach od -1°C na północnym wschodzie do 4°C w zachodniej Polsce. Tego dnia nasz kraj - jak prognozuje IMGW - "jest pod wpływem wyżu znad południowej Skandynawii i północno-zachodniej Rosji". Do Polski zaczyna napływać polarne, morskie powietrze, które - jak podaje IMGW - "w ciągu dnia od wschodu stopniowo zastępowane przez suchsze powietrze polarne kontynentalne". Z kolei w sobotę (8 lutego) Polska będzie już pod wpływem wyżu znad północno-zachodniej Rosji. Napłynie dość suche powietrze polarne kontynentalne, a ciśnienie zacznie powoli spadać. Temperatura maksymalna od zera na północnym wschodzie do 6°C na południowym zachodzie.
W niedzielę (9 lutego) większość kraju - według prognoz IMGW - "będzie w zasięgu wyżu z centrum nad północno-zachodnią Rosją". - Południe i zachód Polski znajdzie się przejściowo na skraju płytkich ośrodków niżowych. Ze wschodu nadal napływać będzie suche powietrze polarne kontynentalne - czytamy w komunikacie synoptyków. Ciśnienie będzie się nieznacznie wahać. Na termometrach od 2°C na północy do 6-7°C w regionach południowych.
Co z pogodą po weekendzie? Nadal sucho i słonecznie, ale coraz chłodniej. We wschodniej i południowej Polsce temperatura w nocy może spaść nawet do -10°C. Im bliżej kolejnego weekendu, tym większe zachmurzenie.
CZYTAJ TEŻ: Syberyjski mróz, temperatura spadła do -50 stopni! Trudno wytrzymać przy takiej pogodzie
Źródło: IMGW