Najpierw przyszła informacja, że delfiny butlonose widziano w rejonie Helu. Na potwierdzenie tej sensacyjnej wiadomości brakowało jednak konkretów - nie udało się sfotografować nietypowych gości. Czemu nietypowych? Ostatnie doniesienia o delfinach w tym rejonie zanotowano... w XIX wieku.
Kilka dni później delfiny znów były widziane. Tym razem po drugiej stronie Zatoki Gdańskiej zauważyli je wędkarze. 14 sierpnia dwa delfiny dostrzeżono w okolicach Kłajpedy. - Naukowcy z Litewskiego Muzeum Morskiego także potwierdzili informację że są to butlonosy - informują przedstawiciele Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego.
Eksperci ze Stacji Morskiej przypominają, że butlonosy podobnie jak nasze morświny są chronione prawnymi zapisami. Największym zagrożeniem dla ich życia są sieci skrzelowe i podwodny hałas.
Czyżby polskie nadbałtyckie miejscowości doczekały się kolejnej atrakcji?