Szadółki - nadal problemem dla mieszkańców

i

Autor: Wikicommons.com Szadółki - nadal problemem dla mieszkańców

Dlaczego w Gdańsku wciąż śmierdzi? Szadółki znowu dają o sobie znać. Zapowiadają zmiany, ale...

2016-09-15 12:06

Nieprzyjemna i drażniąca woń odczuwalna jest ostatnio w różnych częściach Gdańska, rozchodzi się nawet tam, gdzie dotychczas nie musieliśmy nigdy zatykać nosa. Opary odoru pochodzą z Szadółek i tamtejszego Zakładu Utylizacji, a ściślej rzecz biorąc z kompostownika. Tym razem zakład obiecuje pozbyć się placu dojrzewania kompostu. Czy to rozwiąże "śmierdzący" problem? 

Plac dojrzewania kompostu po intensywnych ulewach, jakie jakiś czas temu nawiedziły Gdańsk zamienił się w wielką nasiąkniętą gąbkę. To również właśnie to miejsce stało się przyczyną, dla której mieszkańcy zaczęli się skarżyć na wyjątkowo uciążliwy zapach. Zakład Utylizacyjny po raz kolejny posypuje głowę popiołem i zapowiada konkretne działania, które zminimalizują nieprzyjemny zapach. 

- Na miejscu placu dojrzewania kompostu wybudujemy obiekt, który przejmie wszystkie procesy biologiczne, które mają miejsce w zakładzie w przypadku odpadów biodegradowalnych. [...] Nowy obiekt przejmie uciążliwości związane z odorem - zapewniał Maciej Jakubek, zastępca dyrektora ds. technicznych w zakładzie w Szadółkach.

Zakład wyliczył też, że nakłady na walkę z odorowością w latach 2017-2018 wyniosą blisko 25 mln złotych. Nie wszyscy jednak przyklaskują planom Zakładu Utylizacyjnego, a część mieszkańców zrzeszonych np. w Stowarzyszeniu Sąsiadów Zakładu Utylizacyjnego Gdańsk Szadółki, od dawna alarmuje o zaniechaniach zakładu oraz o narastaniu problemu. 

Kolejną kością niezgody między lokalną społecznością a Zakładem Utylizacyjnym może być spalarnia. Ta inwestycja również budzi opór, chociaż - jak utrzymują władze zakładu w Szadółkach - budowa spalarni ma się przyczynić do zmniejszenia nieprzyjemnego zapachu. - To bez sensu. Na Zachodzie dawno już się o tym przekonano. Apeluję o zmianę profilu spalarni. Dopiero wtedy będzie można mówić o tym, że przyczyni się ona do redukcji smrodu - mówi Jarosław Paczos ze Stowarzyszenia Przyjaciół ZUT. 

Tak wygląda skala śmierdzącego problemu w Gdańsku

i

Autor: Facebook.com/Gdansk Obywatelski Tak wygląda skala śmierdzącego problemu w Gdańsku

Zobacz też: Nieprzyjemny zapach rozchodzi się po Gdańsku. Też zatykasz nos? Wiemy, co jest przyczyną

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki