TRAGEDIA W GDAŃSKU

Dramat w Brzeźnie. Pijany 44-latek wjechał w 70-latkę. Kobieta nie żyje

2024-09-03 15:58

Do tragicznego wypadku doszło we wtorek, 3 września, w nadmorskiej dzielnicy Gdańska, Brzeźnie. 44-letni kierowca ciężarówki potrącił tam przechodzącą na pasach kobietę. Niestety, życia 70-latki nie udało się uratować, a po przeprowadzonych badaniach okazało się, że kierujący samochodem był kompletnie pijany.

Kobieta zginęła potrącona przez pijanego kierowcę ciężarówki. "Wydmuchał ponad 2,5 promila"

Dramatyczny wypadek na ulicach Gdańska. We wtorek, 3 września, po godz. 12:00 w Brzeźnie doszło do tragicznego w skutkach potrącenia pieszej. 70-letnia kobieta przechodziła przez pasy przy ul. Krasickiego; w pewnym momencie w seniorkę wjechał kierowca samochodu ciężarowego. Niestety, pomimo natychmiastowego pojawienia się służb ratunkowych, życia 70-latki nie udało się uratować - kobieta zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Śledczym szybko udało się ustalić bulwersujące okoliczności tej tragedii - już po badaniu alkomatem okazało się, że 44-latek kierujący ciężarówką był kompletnie pijany - wydmuchał ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany, a jego auto zabezpieczone. Teraz dokładne okoliczności wypadku będą wyjaśniać policjanci pod nadzorem prokuratora. 

Policja o szczegółach tragicznego wypadku w Brzeźnie 

- O godz. 12:20 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło przy ul. Ignacego Krasickiego. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci ruchu drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 44-letni kierujący samochodem ciężarowym z naczepą potrącił przechodzącą w wyznaczonym miejscu przez jednię 70-letnią pieszą. Pomimo udzielonej pomocy przez ratowników, kobieta zmarła wskutek odniesionych obrażeń. Na miejscu pracowali policjanci ruchu drogowego, którzy wykonali oględziny, ustalają także świadków oraz sprawdzają monitoringi. Policyjny technik sporządził dokumentację fotograficzną i zabezpieczył ślady. W czynnościach uczestniczył także biegły sądowy z zakresu medycyny. Po przeprowadzonym badaniu alkomatem okazało się, że 44-latek kierujący samochodem miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, a samochód zostanie zabezpieczony na policyjnym parkingu - przekazał asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

GALERIA. Dramat w Gdańsku. Pijany 44-latek wjechał w 70-latkę. Kobieta nie żyje. ZOBACZ ZDJĘCIA:

Pijany kierowca wjechał w grupę pieszych
Sonda
Czy pijani kierowcy powinni od razu dożywotnio tracić prawo jazdy?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki