Wakacje nad morzem. W tym roku będzie drożej. Dramatyczne wieści dla turystów
Każdego roku nad polskim morzem wypoczywa wielu turystów. Szerokie i piękne plaże nad Bałtykiem, mnóstwo atrakcji i piękna pogoda zachęcają do odwiedzin północnej części kraju. Takie wycieczki - jak można się domyślać - nie należą jednak do najtańszych, lecz w tym roku najprawdopodobniej będą jeszcze droższe. Wszystko przez chęć wprowadzenia nowych przepisów. Te dotkną między innymi Półwysep Helski. Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
Władze Helu chcą wprowadzić dodatkowe opłaty. To nie spodoba się wczasowiczom
Podwyżki na Helu odczują w szczególności osoby, które zdecydują się przyjechać na wypoczynek własnym samochodem. W mieście mają bowiem zostać wprowadzone opłaty za parkingi. Władze chcą, by obowiązywały one również w weekendy i święta, gdyż to właśnie w takie dni odwiedzających jest najwięcej.
Dodatkowe wpływy z opłat parkingowych pozwolą małym miastom przeznaczyć pieniądze na budowę nowych miejsc parkingowych, przebudowę infrastruktury pieszej i rowerowej, zieleń i inne działania. Takie rozwiązanie nie spowoduje, że wakacje czy urlopy będą droższe, ponieważ te ograniczenia, które dotyczą gmin, nie dotyczą terenów niepublicznych, a na nich opłata parkingowa jest pobierana codziennie - stwierdził burmistrz Mirosław Wądołowski, cytowany przez portal Wprost.
Jeszcze jednak nie wiadomo, czy na Helu wprowadzona zostanie opłata za parkingi. Taka decyzja nie należy tylko do burmistrza, lecz do władz samorządowych. Co ważne, sprawa została już przekazana do Ministerstwa Infrastruktury i poparł ją Związek Miast i Gmin Morskich, więc warto śledzić komunikaty i ewentualnie przyszykować sobie większy zapas gotówki.
Polecany artykuł: