Czarna seria rozpoczęła się pod koniec maja, kiedy na plaży w Gdyni znaleziono dwie martwe foki

i

Autor: Fot. Pixabay.com Czarna seria rozpoczęła się pod koniec maja, kiedy na plaży w Gdyni znaleziono dwie martwe foki

Dwie martwe foki wyrzucone na brzeg. Jedną z nich plażowicze znaleźli w Jelitkowie

2018-06-29 10:57

W czwartek (28 czerwca) na plaży w Jelitkowie znaleziona została kolejna martwa foka. Kilka godzin wcześniej o śmierci świeżo wypuszczonej foki o imieniu Rewa poinformowało helskie fokarium. To kolejne podobne przypadki w ostatnich tygodniach.

Pierwsze dwie martwe foki znaleziono pod koniec maja na plaży w Gdyni. Były związane liną i obciążone cegłą. W niedługim czasie docierały do nas inne tragiczne informacje, jednak w niektórych przypadkach śmierci zwierząt nie musiał być winny człowiek. Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

Zobacz także: Ktoś zabija foki w Bałtyku. Ogromna nagroda pieniężna za wskazanie sprawcy! [WIDEO]

Tymczasem dowiadujemy się o dwóch kolejnych przypadkach. We wtorek (26 czerwca) martwą fokę Rewę znaleziono niedługo po wypuszczeniu do Bałtyku. Inną morze wyrzuciło w czwartek (28 czerwca) na plażę w Brzeźnie. Jedną z tych sytuacji opisało helskie fokarium.

- Po wypuszczeniu fok mieliśmy spore trudności z odczytaniem sygnału z nadajnika Rewy. W dniu 26.06 otrzymaliśmy namiar, który wskazywał iż Rewa przebywa na lądzie, nieco na wschód od miejsca wypuszczenia. Informację przekazaliśmy do Błękitnego Patrolu WWF z prośbą, aby któryś z wolontariuszy udał się na miejsce gdzie miała znajdywać się foka. W między czasie znaleźli ją plażowicze którzy potwierdzili nasze obawy. Okazało się że Rewa nie żyje. Jej ciało trafiło już do Stacji Morskiej. Zewnętrzne oględziny NIE WYKAZAŁY, aby ktoś w sposób umyślny i zamierzony skrzywdził naszą fokę - czytamy na stronie fokarium na Facebooku.


Kto i dlaczego zabija foki w Bałtyku? Odpowiedzi na to pytanie szukamy w obszernym artykule reporterów ESKA INFO. Zapraszamy do lektury.

Naukowcy ze Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu poinformowali, że wcześniej, w ciągu 20 lat, odnotowano zaledwie trzy przypadki zabitych celowo zwierząt - dwóch fok i jednego morświna. Pracownicy stacji nie mają wątpliwości, że foki były ofiarami umyślnego działania człowieka.

Zobacz TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki