Zarzut dzieciobójstwa został postawiony 25-letniej mieszkance Gdańska. Przypomnijmy, że ciało nowo narodzonego dziecka zostało znalezione w czwartek (20 kwietnia) na taśmie sortowni śmieci w Szadółkach. Kobieta złożyła obszerne wyjaśnienia, jednak nie przyznała się do zarzucanego jej czynu. - Ze wstępnej opinii po przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że dziecko najprawdopodobniej żyło, ale bardzo krótko. Jest to wcześniak, chłopiec urodzony w ósmym miesiącu ciąży. Jeśli chodzi o przyczynę śmierci i charakter obrażeń, musimy poczekać na dodatkowe badania - mówiła Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku w rozmowie z Martyną Wolak, reporterką Radia ESKA. Posłuchaj:
Matka znalezionego noworodka została tymczasowo aresztowana. Grozi jej kara do 5 lat więzienia. Po raz pierwszy pisaliśmy o sprawie już w dniu makabrycznego odkrycia. Więcej informacji znajdziesz tutaj.