Długość dnia zależy od pozycji Ziemi względem Słońca. Nasza planeta w ciągu roku wykonuje jeden obrót wokół centrum Układu Słonecznego, a w ciągu doby obraca się również raz wokół własnej osi. Latem półkula północna jest nachylona w stronę Słońca, zaś zimą światło najbliższej nam gwiazdy dociera do punktów położonych na północ od równika nieco rzadziej. Im bardziej oddalamy się od szerokości geograficznej zerowej, im bliżej znajdujemy się bieguna, tym różnice między długością dnia zimą i latem są większe. Na kołach podbiegunowych mamy do czynienia z dniem polarnym i nocą polarną. Zjawiska te mieszkańcom Polski są obce, ale różnice między długością dnia na południu i północy kraju mogą być już bardzo odczuwalne. Jako przykłady weźmy miejscowości Hel i Zakopane. Oba miejsca są bardzo popularne wśród turystów. Gdzie w czasie wakacji światło słoneczne będzie docierać dłużej? Skoro Hel jest wysunięty dalej na północ, latem właśnie tam dzień jest dłuższy. Zimą natomiast wyraźnie dłuższa na półwyspie będzie noc.
Polecany artykuł:
Tegoroczne przesilenie letnie na półkuli północnej, czyli moment maksymalnego wychylenia osi obrotu Ziemi w kierunku Słońca, miało miejsce już przeszło miesiąc temu. Wciąż jednak dzień polarny na biegunie północnym trwa, a różnica między długością dnia w Helu i Zakopanem wynosi kilkadziesiąt minut. Ile dokładnie?
Wschód słońca 31 lipca 2021 roku w Helu ma miejsce dokładnie o godzinie 4:54, a zachód o 20:47. W Zakopanem natomiast wschód odnotowujemy dziś o 5:11, a zachód o 20:22. Oznacza to, że długość dnia w obu lokalizacjach różni się o 42 minuty. Do równonocy dysproporcja ta będzie się stopniowo zmniejszać, a następnie różnica zacznie rosnąć w przeciwną stronę, by osiągnąć maksimum w najkrótszy dzień roku, czyli 21 grudnia. Właśnie wtedy rozpocznie się astronomiczna zima.
Polecany artykuł: