- Odwołujemy coraz mniej egzaminów, jest to związane z tym, że egzaminatorzy kończą zwolnienia lekarskie, powracają do zdrowia i wracają do pracy - przekazał w czwartek PAP dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku Roman Nowak. Wskazał, że w środę (7 lipca) do pracy w ośrodkach w Gdańsku i Gdyni wróciło 3 egzaminatorów, a w czwartek kolejnych 8. - 20 egzaminatorów zgłosiło w poniedziałek, iż nie stawią się w pracy z powodu choroby - dodał Nowak. Dyrektor PORD podkreślił, że zwolnienia lekarskie pozostałym egzaminatorom kończą się w tym tygodniu, czyli w czwartek i w piątek, i ma nadzieję, że w najbliższy poniedziałek do pracy wrócą pozostali pracownicy. - Liczę na to, że wszyscy którzy od poniedziałku chorowali, na tyle podreperowali swoje zdrowie, żeby mogli wrócić do pracy - tłumaczył dyrektor.
Nowak wskazał, że dla niego - jako pracodawcy - oficjalną informacją jest ta o zwolnieniu lekarskim, czyli niezdolności do pracy z powodu choroby. - Nie rozmawiałem z nikim na temat, czy zwolnienie było zasadne, dla mnie jako pracodawcy, pracownik jeżeli jest zdrowy powraca do pracy i może ją wykonywać - ocenił dyrektor PORD.
Czytaj też: Egzaminatorzy nie przyszli do pracy. Odwołane egzaminy na prawo jazdy w WORD w Białymstoku
Egzaminatorzy z całej Polski protestują od poniedziałku. Większość z nich przebywa bądź przebywała na zwolnieniach lekarskich. Przedstawiciel ogólnopolskiego środowiska egzaminatorów Tomasz Dziuganowski w rozmowie z PAP mówił w środę, że akcja "ma charakter spontaniczny i nie jest skierowana przeciw dyrektorom WORD-ów, ani przeciw marszałkom województw". - Jego organizatorem nie jest ani stowarzyszenie, ani żaden z działających w strukturach WORD związków zawodowych - tłumaczył. Dziuganowski podkreślił, że postulaty obejmują dwie grupy. Jedna dotyczy spraw finansowych, a druga systemowych zmian w organizacji i zasadach egzaminowania.