14 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek. Teorii na temat jej zaginięcia nie brakuje
Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Nastolatka wyszła ze znajomymi do klubu w Sopocie. W trakcie imprezy miało dojść do kłótni, po której Iwona Wieczorek postanowiła sama wrócić do domu. Zaginięciem 19-letniej wówczas kobiety interesowała się cała Polska, a w jej poszukiwania zaangażowano, oprócz policji, także jasnowidzów i detektywów. Pomimo potężnie zakrojonych poszukiwań, przez prawie 13 lat nie udało się wyjaśnić sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek. Teorii na temat jej zaginięcia nie brakuje. Jak brzmią? Przedstawiamy je ze szczegółami w naszej galerii zdjęć.
14 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek. Teorii na temat jej zaginięcia nie brakuje
Iwony Wieczorek zaginęła 14 lat temu, a mimo to jej los nadal pozostaje zagadką. Na kolejnych slajdach przeczytacie o teoriach na temat zaginięcia młodej mieszkanki Gdańska.
Janusz Szostak: "Iwona Wieczorek nie żyje. Wsiadła do samochodu i odjechała po śmierć"
W poszukiwania Iwony Wieczorek mocno zaangażowany był nieżyjący już dziennikarz śledczy Janusz Szostak. Mężczyzna w 2021 roku był zdania, że Iwona nie żyje. - Wiele wskazuje na to, że zrobili to ludzie, którzy wspomnianej nocy stanęli na drodze wracającej do domu dziewczyny, którym zaufała, z którymi wsiadła do samochodu i odjechała po śmierć - mówił Janusz Szostak.
Paweł P. usłyszał zarzuty
We wrześniu 2022 roku policja przeszukała dom Pawła P. To m.in. z nim kobieta imprezowała w klubie. W grudniu mężczyzna usłyszał zarzuty: "dotyczące utrudniania postępowania karnego poprzez usuwanie śladów i dowodów, zacieranie śladów przestępstwa, a także podawanie nieprawdziwych informacji w sprawie dotyczącej Iwony Wieczorek".
Onet podał, że mężczyzna miał bezprawnie wejść do rodzinnego mieszkania Iwony Wieczorek. Wszedł do domu za pomocą kluczy, które 19-latka zostawiła u swojej znajomej. Paweł P. miał wtedy przeglądać dane zawarte w jej komputerze. Ustalenia śledczych są szokujące. "Miał też dokonać w nich zmian, a nawet usunąć te dane, które były zapisane w pamięci komputera. Co więcej, miał wysyłać wiadomości na komunikatorze gadu-gadu, podawać się tam za matkę zaginionej i sugerować, że Iwona Wieczorek jest w domu publicznym za granicą" - czytamy na stronie Faktu.
Zatoka Sztuki
W grudniu 2022 roku policja otoczyła taśmą i zabezpieczyła budynek, w którym kiedyś działała owiana złą sławą "Zatoka Sztuki". TVP Info ustaliło nieoficjalne, że działania służb mogą mieć związek z zaginięciem Iwony Wieczorek. Nieistniejąca już Zatoka Sztuki jest kojarzona z przestępczą działalnością "Krystka", który miał molestować młode dziewczyny.
Policjanci sprawdzili budynek, kanalizację oraz rozkopano pobliską plażę.
Czy "Krystek" znał Iwonę?
Jaki związek z zaginięciem Iwony Wieczorek może mieć dawna Zatoka Sztuki i "Krystek"? W jednym z archiwalnym odcinków "Alarmu!" możemy usłyszeć opinię dziennikarza śledczego Michała W.: "Krystek chwalił się później, że wie, co się stało z Iwoną". Dziennikarz podkreślił, że według jego ustaleń Krystek oraz Iwona mieli kilku wspólnych znajomych. - Trudno mi powiedzieć na sto procent czy mogli się znać czy nie. Teoretycznie wszystko jest możliwe. Iwona raczej obracała się w towarzystwie swoich rówieśników. Nie osób takich można powiedzieć starszych od niej o 10 czy 15 lat - powiedziała w programie "Alarm!" mama zaginionej 19-latki.
Patryk G. - były chłopak Iwony
Insp. Marek Dyjasz, który prowadził sprawę Iwony, powiedział PAP, że "od początku tej sprawy uważam, że należy dokładnie przyjrzeć się znajomym Iwony i ich udziałowi w zdarzeniach przed i po jej zaginięciu". Patryk G. to były chłopak Iwony Wieczorek, parę łączyła burzliwa relacja. - Podczas imprezy Iwona dostała SMS-a od koleżanki, z którego dowiedziała się, że jej były chłopak bawi się z innymi dziewczynami w klubie w Jelitkowie. Bardzo się zdenerwowała, stała się nieznośna i pokłóciła się z przyjaciółmi – opowiada Dyjasz.
W książce dziennikarza śledczego Janusza Szostaka "Co stało się z Iwoną Wieczorek?" na temat Patryka G. wypowiada się Marek Siewert – były analityk Komendy Głównej Policji, który zajmował się sprawą. Siewert zdradza, że tydzień przed zaginięciem Iwona miała zostać pobita w Parku Regana przez kolegów Patryka G. Ponadto Patryk twierdził, że feralnej nocy spotkał się ze znajomymi, ale wrócił do domu około pierwszej, a pytany o to, czy był tego wieczora w klubie zaprzeczał. Jednak, jak wskazuje Siewert, okazało się, że kłamał. Podczas kolejnych przesłuchań przyznał się, że tak naprawdę jeździł z kolegami autem po mieście do wczesnych godzin porannych.
Teoria o kłótni
"Jeden ze scenariuszy, które uznaje się za prawdopodobne, mówi o tragicznej w skutkach kłótni już przy Jelitkowskim Dworze, po dotarciu Iwony na miejsce. W konsekwencji takiego zdarzenia sprawca mógł skutecznie ukryć ciało, którego nie znaleziono do tej pory. Niestety, po dekadzie wciąż żadnej teorii nie można uznać za pewną".
Mężczyzna z ręcznikiem
Policjanci ustalili tożsamość tajemniczego mężczyzny z ręcznikiem, który szedł za 19-latką. Mężczyzna zgłosił się na policję w Chorzowie. Miał zeznać, że nic nie wie na temat zaginięcia Iwony Wieczorek.
24-letni student zamieszany w zaginięcie Iwony Wieczorek
Niedługo po zaginięciu 19-latki detektyw Krzysztof Rutkowski ogłosił, że w sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek może być zamieszany 24-letni student, który na początku 2011 roku popełnił samobójstwo. Rutkowski miał rozmawiać z kolegami 24-latka. "Przyznał się w rozmowie z nimi, że brał udział w zgwałceniu Iwony i przewiezieniu jej do jednego z okolicznych ośrodków wypoczynkowych" - czytamy w archiwalnym artykule Gdańsk Nasze Miasto.
Iwona Wieczorek wsiadła do samochodu?
Inspektor Marek Dyjasz uważa, że kobieta weszła do Parku Reagana i tam spotkała kogoś znajomego. Policja wielokrotnie przeszukiwała teren parku, jednak bezskutecznie. - Uważam, że została z tego rejonu zabrana samochodem, czyli musiała znać osobę, która popełniła to przestępstwo. Gdyby ktoś wciągnął ją do auta na siłę, zostałoby to z pewnością przez kogoś zauważone, bo tej nocy w okolicach promenady i parku było mnóstwo ludzi. Oprócz tego znaleźlibyśmy jakieś ślady, bo broniąc się raczej upuściłaby torebkę i buty, które niosła w ręku – wyjaśnia Dyjasz.
Znalezisko detektywa Krzysztofa Rutkowskiego
W maju 2021 roku detektyw Krzysztof Rutkowski wraz ze swoją ekipą rejon nieopodal deptaka nadmorskiego w Gdańsku Jelitkowie (wejście na plażę 63), gdzie po raz ostatni kamera monitoringu nagrała 19-latkę. Wykopano następujące rzeczy: koszulę (znajdowała się ona w reklamówce), rajstopy, spódniczkę oraz dwa noże (jeden bojowy, drugi kuchenny).
Zwłoki Iwony ukryte na działkach
W 2020 roku dziennikarz śledczy Janusz Szostak jako prawdopodobne miejsce ukrycia zwłok wskazał działki między alejami Hallera i Płażyńskiego w Gdańsku. Szczególną uwagę jego ekipy przykuł garaż przy ulicy Konwalii, w którym kanał samochodowy zalano betonem.
Ciało Iwony zakopane pod Wejherowem
W połowie 2020 roku Krzysztof Rutkowski ogłosił, że jeden z więźniów Zakładu Karnego w Płocku wie, co się stało z zaginioną Iwoną Wieczorek. Mężczyzna miał powiedzieć detektywowi, że był przy ukrywaniu ciała kobiety, które zostało owinięte w grafitowy worek i zakopane pod Wejherowem.
Internetowa znajomość
W 2014 roku śledczy z Gdańska brali pod uwagę hipotezę, że w zaginięcie Iwony Wieczorek był zamieszany mężczyzna poznany w internecie. "Iwona umawiała się przez internet z facetem, który jest świrem. Miał kasę i pozycję społeczną. Szybko to zostało wychwycone, ale jakaś dziewczyna dała alibi temu mężczyźnie."
Trop londyński i francuski
W 2013 roku śledczy dostali informację, że Iwona Wieczorek przebywa w Londynie. W tym samym roku pojawił się też "trop francuski".
Siekiera i złamana kość
W 2013 roku śledczy sprawdzali kolejny trop w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Niedaleko miejsca, w którym ostatni raz była widziana 19-latka, znaleziono siekierę i złamaną kość.
Porwana i zabita
W 2013 roku jasnowidz Krzysztof Jackowski mówił: "Nie ma wątpliwości, że Iwona Wieczorek została podstępnie porwana i zabita, a wcześniej otruta!". - Widzę dwóch mężczyzn i Iwonę, wszystko dzieje się w jakiejś altance. Iwona budzi się otumaniona, półprzytomna, jakby pijana, a oni zastanawiają się, co z nią teraz zrobić... - opowiadał Krzysztof Jackowski.
12 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek
Chociaż pojawiło się wiele teorii na temat zaginięcia Iwony Wieczorek, do teraz nie wiadomo, co się stało z 19-latką.
12 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek
12 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek
12 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek
Ciało w śmieciarce
12 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek
Jasnowidz Jackowski o Iwonie Wieczorek
Ujawnili informacje o działaniach przy Zatoce Sztuki
Ciała Iwony Wieczorek NIE znaleziono przy Zatoce Sztuki. To oficjalne informacje, przekazane przez śledczych. Po miesiącach działań zweryfikowano informacje, przekazane prokuratorom, zajmującym się sprawą.