Koniec procesu o znęcanie nad 5-letnimi bliźniaczkami

26-letnia Klaudia K. i 29-letni Daniel P. zostali zatrzymani w maju 2020 roku.

Podejrzenie o znęcaniu nad dziećmi pojawiło się, kiedy jedna z 5-letnich bliźniaczek trafiła w ciężkim stanie do szpitala w Gdańsku.

Z ustaleń śledczych wynika, że to partner matki, Daniel P. brutalnie pobił małą Maję. Dziewczynka straciła przytomność.

Mężczyzna został oskarżony o znęcanie ze szczególnym okrucieństwem, a także o usiłowanie zabójstwa.

Klaudia K. odpowiadała za znęcanie ze szczególnym okrucieństwem oraz za pomocnictwo w znęcaniu się nad dziewczynkami.

Kobieta zeznała, że Daniel P. był agresywny, a swoją złość wyładowywał na niej i 5-latkach.

Daniel P. zaprzeczył, że znęcał się nad dziećmi. Przyznał się natomiast do bicia otwarta ręką w nogi i pupę. - Krzyczałem na dziewczynki, dawałem im kary, bo tak sam zostałem wychowany - tłumaczył na sali sądowej.

Zdaniem matki dzieci agresja mężczyzny miała nasilić się po stracie pracy w maju 2020 roku.

Prokurator żądał 3 lat więzienia dla matki dziewczynek, natomiast dla jej konkubenta 25 lat więzienia.

Daniel P. został skazany na 12 lat pozbawienia wolności. Przez 15 lat nie może też zbliżać się do pokrzywdzonych na mniej niż 50 m.

Matkę bliźniaczek sąd skazał na 1,5 roku więzienia.