Kierowca golfa uciekł z miejsca zdarzenia. - Gdyby on się zatrzymał, gdyby jej pomógł, to ona być może by żyła - mówi pani Mariola, siostra 19-latki. - Samochód miał ciemny kolor. Jakaś dziewczyna krzyczała w kierunku kierowcy imię "Jakub!" - dodaje kobieta.