Policja [zdjęcie ilustracyjne]

i

Autor: Materiały Policji

Gdańsk: 10 lat więzienia za... 20 litrów paliwa? Poważne zarzuty

2020-03-20 12:15

Około godziny 5:00 nad ranem policjanci, którzy patrolowali ulice Śródmieścia, na niestrzeżonym parkingu zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Okazało się, że złodziej przelewał paliwo z samochodu na minuty do swojego Volkswagena. W kradzieży pomagał mu kolega. Obaj zostali zatrzymani i będą musieli tłumaczyć się przed sądem. Mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.

Gdy funkcjonariusze podchodzili do mężczyzny, w samochodzie na minuty zauważyli otwarty wlew paliwa, z którego wystaje gumowy wąż. Dostrzegli też, jak kolega podejrzewanego taki sam wąż chowa pod siedzeniem w aucie. - Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu obu mężczyzn pod zarzutem kradzieży z włamaniem do samochodu oraz kradzieży paliwa. Obaj próbowali uciec, ale szybko zostali obezwładnieni i przewiezieni do komisariatu - informuje Komenda Miejska Policji w Gdańsku.

TU KUPISZ "Super Express" w trakcie kwarantanny! - CZYTAJ WIĘCEJ

Na miejscu przeprowadzono oględziny i zabezpieczono ślady. Jak ustalili śledczy, w baku samochodu znajdowało się około 27 litrów paliwa. Podejrzani nie zdążyli jednak opróżnić całego zbiornika.

Jeszcze dziś 39-latek i jego 26-letni kolega usłyszą zarzuty, za które grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Ola Kot w czasie kwarantanny pomaga innym

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki