W nocy z soboty na niedzielę (5/6 września) tuż po godz. 2.00 funkcjonariusze odebrali zgłoszenie, że kierowca taxi został pobity, a sprawcy uszkodzili jego samochód. Kobieta i mężczyzna, których przewoził, zniszczyli w samochodzie przegrodę oddzielająca pasażerów od kierowcy. Po tym, jak kierowca zatrzymał taksówkę, pasażerowie wysiedli i jeden z nich rzucił w samochód butelką. Zgłaszający przekazał policjantom informacje, że ujął jednego ze sprawców i czeka w rejonie przystanku na ul. Bulońskiej.
Policyjny patrol, który pojechał na miejsce zatrzymał 38-letniego mieszkańca Gdańska podejrzewanego o zniszczenie samochodu oraz pobicie kierowcy taxi. W trakcie czynności funkcjonariusze zauważyli w pobliżu kobietę, którą rozpoznał pokrzywdzony. Kobieta brała udział w jego pobiciu. Mundurowi zatrzymali 36-letnią mieszkankę Gdańska. Zatrzymani zostali przewiezieni do policyjnego aresztu, tam poddano ich badaniom za zawartość alkoholu w organizmie. Przeprowadzone badanie wykazało, że oboje mieli ponad 2 promile.
Zatrzymani usłyszą najprawdopodobniej zarzuty pobicia oraz zniszczenia mienia. Za pobicie grozi kara 8 lat więzienia. Za zniszczenie mienia grozi kara 5 lat więzienia.