Przechodzącego w pobliżu ECS Mateusza Morawieckiego wyszła przywitać prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
- Dzień dobry panie premierze - zwróciła się do szefa rządu. - Witam pana serdecznie w Gdańsku. Dziękuję, że jest pan na Święcie Wolności i Solidarności. Zapraszam do okrągłego stołu.
Prezydent Gdańska od premiera RP oddzielali ochroniarze.
- Dziękuję, mamy tutaj w sali BHP wspaniałą uroczystość - chwilę później odpowiedział premier.
Zobacz wideo:
Cała sytuacja wzbudza duże kontrowersje. Część komentatorów zarzuca premierowi RP, że zignorował witającą go prezydent Gdańska. Sytuację skomentował m.in. Tadeusz Truskolaski. Prezydent Białegostoku napisał na Twitterze:
- „Szacunek uściski dłoni i czas dla Pani Prezydent Gdańska? Tak to wyglądało? Czy śnię? Pycha i arogancja - napisał na Twitterze Tadeusz Truskolaski.
Jak informuje Urząd Miasta, władze Gdańska skierowały zaproszenia do prezydenta RP Andrzeja Duda i premiera Mateusza Morawieckiego na Święto Wolności i Solidarności już 2 miesiące temu. Urząd Miejski nie otrzymał jednak żadnej odpowiedzi. Z kolei NSZZ Solidarność zorganizowała 3 czerwca w Sali BHP obchody 40-lecia pierwszej Pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Na tę uroczystość, w której oprócz władz związku uczestniczyli też parlamentarzyści i gdańscy radni PiS, przybył przed południem premier RP Mateusz Morawiecki.