Do ataku na barmankę w jednym z lokali na terenie Śródmieścia w Gdańsku doszło w poniedziałkowy wieczór, 27 grudnia 2021 roku. - Na miejscu funkcjonariusze referatu interwencyjnego ustalili, że kiedy kobieta zwróciła uwagę klientom, że piją swój alkohol i zachowują się za głośno, jeden z mężczyzn uderzył ją z pięści w twarz, powodując m.in. uszkodzenie nosa i rozcięcie wargi. W tym czasie drugi sprawca groził barmance. Po chwili dwaj napastnicy w towarzystwie kolegi opuścili lokal - tłumaczyła podinsp. Magdalena Ciska z KMP w Gdańsku. Funkcjonariusze ruszyli za sprawcami. Zauważyli ich na ulicy Podwale Staromiejskie. - Podczas interwencji wobec 18-latka z Gdyni oraz 20-latka z Kwidzyna, ich 21-letni znajomy znieważył policjantów. Wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że byli pijani. Dwóch było pod wpływem 1,5 promila, a trzeci miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu - dodała rzeczniczka gdańskiej policji.
Przeczytaj: Trójmiasto: 19-latek przejechał na czerwonym i... uderzył w radiowóz! Znamy szczegóły
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzuty odpowiadające popełnionym przestępstwom. Za uszkodzenie ciała i spowodowanie rozstroju zdrowia na czas powyżej 7 dni grozi kara 5 lat więzienia. Za znieważenie funkcjonariuszy w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków służbowych grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Podobną karą zagrożone jest przestępstwo kierowania gróźb karalnych.