W listopadzie na wielkich oceanicznych kontenerowcach do gdańskiego terminala kontenerowego przypłynęły miliony nielegalnych papierosów. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji informacje o planowanym przemycie zdobyli już wcześniej, dzięki czemu udało się doprowadzić do ujawnienia nielegalnych ładunków. - Przemyt zdemaskowano, kiedy kontenery z wietnamską kontrabandą znajdowały się na otwartych wodach - informuje CBŚP.
- Pierwsze działania przeprowadzono jeszcze pod koniec listopada. Wówczas to, po uprzednim przeskanowaniu mobilnym urządzeniem RTG, skontrolowano kontener, który oficjalnie miał zawierać włókna kokosowe. Jak się okazało, w środku nie było nawet śladu po zadeklarowanym towarze. Całą przestrzeń ładunkową zajmowały bowiem papierosy bez polskich znaków skarbowych. Łącznie zabezpieczono 11,2 miliona sztuk papierosów, wartych blisko 7,5 miliona złotych - podaje Centralne Biuro Śledcze Policji.
W grudniu w ręce służb wpadła następna dostawa z tego samego portu w Wietnamie. Za tzw. "zastawką", złożoną z zup błyskawicznych, ukryto kolejne 9,9 miliona sztuk nielegalnych papierosów.
Zobacz także: Zaginęła dwa dni po ślubie. Jej ciało wyłowiono z jeziora. Zastanawiające słowa jasnowidza!
Znaleziona w obu kontenerach kontrabanda mogłaby spowodować straty dla Skarbu Państwa w wysokości nawet 24 milionów złotych. Papierosy miały trafić do firm z centralnej Polski, a następnie na zachód Europy. - Całość towaru zabezpieczono w magazynie depozytowym Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni - zapewnia CBŚP. Sprawę bada prokuratura.