Około godziny 8:30 funkcjonariusze jechali ulicą Międzygwiezdną. Ich uwagę przykuł leżący na poboczu podejrzany przedmiot.
- Na betonowym słupku ktoś zostawił wojskowy granat. Stanowił on zagrożenie dla pobliskich zabudowań oraz przystanku autobusowego. Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania wezwaliśmy patrol policji. Zabezpieczyliśmy też teren przed dostępem osób postronnych - mówi starszy specjalista Piotr Dawidowski. Zdjęcia znajdziesz TUTAJ oraz w galerii u góry artykułu.
ZOBACZ ZDJĘCIA GDAŃSKA PO ŚMIERCI PAWŁA ADAMOWICZA...
Na miejsce przyjechali mundurowi z patrolu rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Potwierdzili oni obawy strażników. - Był to ręczny granat obronny F-1 o sile rażenia do 200 metrów. Dalsze czynności w tej sprawie przejęła policja - informuje straż miejska.