Jak informuje gdańska policja, mundurowi w pierwszej chwili zadbali o bezpieczeństwo mieszkańców kamienicy. - Skutecznie wywabili mężczyznę z mieszkania i obezwładnili go. 45-latek zapewniał, że nie ma przy sobie granatu, jednak w wewnętrznej kieszeni jego kurtki znaleziono ukryty granat ręczny - podaje Komenda Miejska Policji w Gdańsku.
Zarządzono ewakuację budynku. Pirotechnik potwierdził autentyczność materiału wybuchowego. Policyjni antyterroryści przetransportowali granat i zdetonowali go w wyznaczonym miejscu neutralizacji.
45-letni mężczyzna trafił do aresztu. Ma usłyszeć zarzuty kierowania gróźb karalnych wobec swojej żony oraz nielegalnego posiadania materiałów wybuchowych. Za te czyny może trafić do więzienia nawet na 8 lat.