Funkcjonariusze od razu udali się na miejsce, gdzie zastali niecodzienny widok. W wodzie, pod kładką, siedział wystraszony i zmęczony zwierzak. Jak relacjonują strażnicy, próbował wspiąć się po wysokiej ścianie i samodzielnie wyjść z kanału, jednak przerastało to jego możliwości.
Mundurowi zdecydowali o wezwaniu straży pożarnej. Jenota udało się wyciągnąć z wody dopiero z pomocą specjalistycznego sprzętu. Do tego momentu wokół kładki zdążył zebrać się spory tłum gapiów, którzy dopingowali zaskoczonego dużą publiką zwierzaka.
Gdańsk: Strażnicy miejscy pomogli uratować mężczyznę! 16-letnia bohaterka
Uwolniony jenot nie potrzebował pomocy weterynarza. Niedługo później wypuszczono go na wolność.
Strażnicy miejscy z Gdańska są regularnie wzywani do pomocy uwięzionym zwierzętom na terenie miasta. Pomoc funkcjonariuszy bywa niezbędna, a ich pomysły są często nieszablonowe. O jednym z nich przeczytacie w artykule Mały jeżyk w ogromnych tarapatach! Uratowała go... winda z reklamówki i taśmy.