Policjanci otrzymali zgłoszenie od pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, który przekazał, że 42-letnia nietrzeźwa kobieta sprawuje opiekę nad swoim 4-miesięcznym synem. - Z informacji pracownika wynikało, że chłopiec pozostaje bez właściwej opieki. Oficer dyżurny natychmiast do mieszkania skierował policjantów z referatu interwencyjnego, którzy zastali w nim pijaną kobietę oraz jej synka - informuje Komenda Miejska Policji w Gdańsku.
Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość 42-latki. Kobieta w wydychanym powietrzu miała ponad 2,5 promila alkoholu. Została zatrzymana i doprowadzona do policyjnego aresztu.
Zobacz także: Handel ludźmi na Pomorzu?! Są zatrzymani! Prokuratura szuka pokrzywdzonych
- Aby sprawdzić, czy dziecko jest w dobrej kondycji fizycznej, policjanci poprosili o pomoc pogotowie ratunkowe, które przewiozło chłopca na badania. Następnie chłopczyk został przekazany pod opiekę do rodziny zastępczej - podaje KMP w Gdańsku.
W środę (28 listopada) zatrzymana usłyszała zarzut, dotyczący narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka. To czyn podlegający karze od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.